środa, 28 marca 2012

Garnier color sensation 7.0 + 9.13

Witajcie Kochani!
Dość długo mnie nie było, ale jest to ostatnio spowodowane nawałem pracy jaki mam- przyszła wiosna i chyba wszystkie kobiety na całej kuli ziemskiej chcą być piękne pod rękami bunny 
Nie to, że mnie to nie cieszy, ale czasem już sił brakuje...

Dziś notka dzięki uprzejmości blogerki i mojej czytelniczki Sylwii (detroit89), która swoje piękne, długie włosy poddała koloryzacji mieszanką garniera- 2 opak. 7.0 delikatnie opalizujący blond z 1 opak. 9.13 krystaliczny beżowy jasny blond.
Przypuszczalne oksydanty to 6% i 9%- ale nie mam 100% pewności...
Kwestia wychodzenia 7.0 jak brąz. Jest to zupełnie naturalne, ponieważ farba się w kilka myć spiera do koloru właściwego. Jeśli boicie się brązu to stosujcie nie niżej niż 8.0. I zawsze bierzcie farbę o ton jaśniejszą niż efekt jaki chcecie uzyskać.
Celem było odświeżenie koloru i pokrycie pokaźnego odrostu.
Efekt miał być naturalny. Włoski mojej bohaterki wiele przeszły- najpierw lata blonding'u, a ns ciemny brąz no i teraz stopniowy powrót do blondu samymi farbami rozjaśniającymi i 2 krotnymi pasemkami.
Niemniej włosy w kondycji świetnej i przecudne!

Odczucia mojej bohaterki co do farby:
+ farba nie plącze włosów, nie zasycha, nie spływa
+ dobre pokrycie
+ niedrażniący zapach  
+ nie spowodowały wypadania włosów ani wysuszenia
+cena  
+ odżywki przy farbie fajne, użyteczne ;) 
+ włosy się ładnie błyszczą - "opalizują" ;) 
+naturalny efekt
- / + Bardzo zależało mi na równomiernym pokryciu, kuzyn tak się na tym skupił że pokrycie całych włosów zajęło mu ok 40 minut (+ 30 minut trzymania całości) przez co farba położona jako pierwsza na przedziałku, odrostach i grzywce przyjęła się dość ciemna. jest to i dla mnie wada i zaleta. Nie podoba mi sie  ponieważ to rejon przy twarzy który  oddaje pierwsze wrażenie, a nie mam nic przeciwko bo nawet jak sie ładnie wypucze będzie dobrze sie mieszał przy odrostach z miom naturalnym kolorem włosów.
- Początkowy efekt był lekko przesiwiony,  popielaty zwłaszcza w miejscach gdzie były pasemka, po pierwszym myciu trochę zeszło zobaczymy jak dalej będzie się wypukiwał.
- podrażniło mi skórę przy czole (ale znowu zwale to na zbyt długi czas farbowania)  

ps. więcej na jej blogu http://detroit89.blogspot.com/2012/03/farbownaie-garnier-color-sensation-7-0.html
I jak Wam się podoba?






17 komentarzy:

  1. wpadlam sie pochwalic,ze obciełam włosy ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a gdzie jakies fotki? bylam u ciebie i chyba slepa jestem? masz na blogu czy dopiero pokazesz?

      Usuń
    2. na blogu sie nie pokazalam jeszcze ani razu :) ale pomysle nad tym albo Ci wysle foto :)

      Usuń
    3. pokaz sie koniecznie chociaz na @ mnie, jestem mega ciekawa ;*

      Usuń
  2. Wloski masz piekne i geste prawie jak Violetta Vilas tylko pozazdroscic:)Obecnie mam taki sam kolor na glowie i go nie znosze:/Dla mnie to kolor takiej szarej sciery do podlogi.Bardzo przepraszam,ze tak to nazwalam ale dla mnie to nieciekawy kolor.Ja zamierzam miec cos w stylu jak bunny na tym malutkim zdjeciu:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. coz.. nie kazdy musi lubic odcienie popielu- sa osoby ktorym wlasnie kojarzy sie ze scierka do podlogi albo mopem...
      to tak jak sloneczne blondy- moja miniaturka- kojarza sie z tandeta i porno... skojarzenia, stereotypy- takie jest zycie. i moze to jest piekne- ze kazdy majac inny gust nosi cos innego a nie jestesmy wszyscy klonami ;)
      to sprawia rowniez, ze pojecie piekna jest wzgledne- co sie komu podoba i nie ma dyskusji i jednoznacznej odpowiedzi! ;)

      Usuń
    2. jednak coś musiało być w tym kolorku ze go wybrałaś ;)


      blond bunny dziękuję :)

      Usuń
    3. mam nadzieje ze notka sie podoba? ;) ;*

      Usuń
  3. ANONIMY PODPISYWAĆ SIĘ BO BĘDĘ BIŁA! ;P

    OdpowiedzUsuń
  4. hmmm, albo mi się zdaje albo odrost jest ciut miedziany?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zdaje ci sie. w koncu to bez z natura wiec musi byc lekko cieplawo- czyli z rudo-popielatym polyskiem.

      Usuń
    2. po całości ma taki połysk - mi się to podoba ponieważ mam zielone oczy, może nie podkreśla to tak konkretnie jak typowy rudy ale zawsze coś ;)

      Usuń
  5. Bunny czy wiesz cos moze o tej farbie??Czy jest dobra??I jaki utleniacz trzeba do niej aby rozjasnic naturalny jasny braz?? http://www.pro-sprzet.pl/matrix-socolor-beauty-ultra-light-blonde-nowe-superrozjasniajace-farby-zachowujace-zimny-odcien-wlosow-90ml.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jest bardzo dobra, ale trzeba uwazac na reakcje wlosow- czy sie nie przesuszaja bo czasem tak reaguja.
      woda 12% oczywiscie i to 2x wiecej niz farby.

      Usuń
  6. A ja wczoraj użyłam tej mieszanki (po 1 opakowaniu każdego z kolorów) i kolor wyszedł duuuużo ciemniejszy (kolor wyjściowy miałam zbliżony do prezentowanego tutaj). Pewnie wszystko zależy od włosów, ale ja nie jestem zadowolona, chciałam rozjaśnić włosy a wyszły naprawdę ciemne, aż sprawdzałam, czy przypadkiem ktoś nie podmienił farb w opakowaniu...
    Pozdrawiam i dziękuję za tego bloga :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja jestem niezadowolona efektem koncowym wlosow wogle mi nic nie rozjasnilo(a mam naturalne blond wlosy) wedlug opisu na opakowaniu powinien wyjsc delikatny sredni blond a wyszedl ciemny braz jestem zalamana najgorzej marnowana dycha w zyciu

    OdpowiedzUsuń

Komentarze są moderowane, wyświetlą się po mojej akceptacji.
Nie udzielam porad fryzjerskich!
Będzie mi miło, jeśli się podpiszesz.

Dziękuję za każdy komentarz i odwiedziny ;*