Wygląda na to, że zima do nas powróciła, co? U Was też tyle śniegu nawaliło, że prawie przejść nie można i w dodatku ciągle pada? Masakra, nie lubię zimy
Jednak mimo to, mam doskonały humor po wczorajszych czułych i niegrzecznych walentynkach z moim tż
Dzięki uprzejmości znanej Wam już mojej modelki czekoladowoo, mam nowy materiał do publikacji na blogu- wpisy dotyczyć będą kolejnych farb
Na pierwszy ogień coś z kategorii ciepłych brązów, czyli Garnier 100% Color 450 głęboki mahoń.
Czekoladowoo zastosowała ją na włosy uprzednio farbowane ciemnym odcieniem, spieranym do ciemnego blondu przez ok 5 miesięcy.
Farba jest wydajna, nie śmierdzi jakoś nadzwyczajnie, wystarczyło jej jedno opakowanie na pokrycie dość długich włosów.
Kolor trzyma się długo, stopniowo, równomiernie, powoli wymywa, cały czas pozostaje czerwony refleks na włosach, a po 2-3 tyg. robi się miedziany, ale nadal bardzo ładny.
Fotki przedstawiają kolor tuż po farbowaniu (pierwsze 3) i po ok. 3 tyg. od farbowania- ostatnie foto.
Moim zdaniem- kolor prześliczny! Z głębi serca polecamy!
Ps. Oczywiście Wasze opinie pod postem mile widziane ;)
Świetny kolor :)
OdpowiedzUsuńsuper kolorek ;-) zapraszam do mnie
OdpowiedzUsuńszukam koloru dla siebie- i chyba znalazlam:) DZIKUJE
OdpowiedzUsuńnie ma za co ;)
OdpowiedzUsuńobyś była zadowolona!
podoba mi się również ;)
OdpowiedzUsuń