Hej Kochani!
Znów miałam bardziej gorący okres w życiu, więc przepraszam za brak postów przez prawie tydzień czasu ;P
Dziś kolejna smakowita recenzja- odżywka wzmacniająca Garnier Fructis lśniące i gładkie do włosów suchych, puszących się (czyli ideał dla mnie).
Powiem krótko- w życiu nie spodziewałam sie po obecnym Fructisie, że stanie się objawieniem dla moich włosów!
Odżywka ta stała się dla mnie stałym punktem pielęgnacji i jest moim numerem 1 wśród odżywek.
Co w niej takiego niezwykłego?
+ naprawdę ujarzmia moje włosy- nie puszą się przez 2 dni (producent zapewnia 72h...), na 3 dzień są oczywiście również gładkie no i 3 dnia zwykle znów je myję, ale jestem w szoku tym, że odżywka ta zapewnia mi gładkość przy tym nie obciążając nadmiernie włosów, nie powodując przylizu, przyklapu i małej objętości!
+ lśnienie! włosy błyszczą jak po tonie nabłyszczacza- taki efekt dotąd zapewniała mi wyłącznie seria color vive L'Oreala.
+ wydajna- niewielka ilość wystarczy by włosy bosko się czesały, dość gęsta jest.
+ cena 8-9zł za 200ml
+ narkotyczny dla mnie zapach- bananów i słodkich owoców mniam! włosy pachną aż do kolejnego mycia, niesamowite! mój A. ciągle wącha moje włosy po użyciu tej odżywki ;P i zachwyca się nimi.
+ miękkość i jedwabistość włosów, czyli świetnie nawilża i na długo
Producent więc nie kłamie- brak elektryzowania również na plus. Z wilgocią wiadomo- nic nie podoła, włosy się lekko pokręciły po tym jak złapał mnie deszczyk...
+ boski skład: zawiera ekstrakt z trzciny cukrowej, hydrolizat protein kukurydzy, hydrolizat protein soi, hydroliozat protein pszenicy, olejek arganowy, ekstrakty z herbaty, olejek z pestek jabłka, hydrolat ze skórki cytryny, glicerynę i alkohole nawilżające.
Minusów? Jak dla mnie brak!
Polecam, polecam, polecam!!!
Ps. Uwaga- producent z tego co zauważyłam jest na etapie zmiany opakowań na pomarańczowe?
Moja odżywka to produkt pomiędzy starym nutri-gładki a nowym lśniące i gładkie. Niemniej skład zmieniony na wielki +.
Na pewno dobrze wygładza :)
OdpowiedzUsuńAmodimethicone? Co to za silikon?
OdpowiedzUsuńbardzo przyjazny wlosom silikon- jakosciowo lepszy od dimethicone, zmywalny łagodnym szamponem, pomaga wlosom utrzymac nawilzenie, ulatwia rozczesywnie, wygladza wlosy i dziala ochronnie.
Usuńmiałam z tej kolekcji fructis odzywke i wypadło słabo, zadnych efektow :<
OdpowiedzUsuńTwoja recenzja brzmi bardzo zachęcająco, zwłaszcza to "bez przylizów i przyklapów" :)))), co dla mnie też jest bardzo ważne, kusi mnie, chyba spróbuję. Jedyne co mnie troszkę hamuje to reakcja moich włosów (a w zasadzie skóry) na szampon 48H volume, ale odżywkę nakładam niżej... aaaa, zaryzykuję :]. AniaAga
OdpowiedzUsuńtez mam wrazliwa skore glowy i ostatnio moge uzywac tylko dzieciecych szamponow- na inne reaguje swędzeniem ;/
Usuńa po tej odzywce mimo mocnego zapachu nie reaguje, poza tym ona ma zapach w koncu skladu, wiec nie powinna jakos podrazniac- szampony fructisa to inna bajka- u nie łupieżcy ;(
jutro kupie !!!! <3 juz sie jaram!
OdpowiedzUsuńhttp://www.garnierdbajosiebie.pl/_pl/_pl/our_products/product-struct.aspx?tpcode=OUR_PRODUCTS^PRD_HAIRCARE^FRUCTIS^FRUCTIS_DISCOVER^FRUCTIS_SLEEK_SHINE^FRUCTIS_SLEEK_SHINE_RTN2&prdcode=P41016
chyba zmienia
właśnie widziałam na stronce, choc w sklepach wszedzie jest jeszcze moja seria.
Usuńtrzeba będzie skład porównać.
Usuńale chce mieć ta co Ty.
chcieć to móc podobno ;P
UsuńO, coś stworzone dla moich włosów! A właśnie zastanawiałam się nad nową odżywką :) Bunny jak zwykle przychodzisz z pomocą :D
OdpowiedzUsuńA tak w ogóle to ja w dalszym ciągu mam tą odżywkę z dove z olejkami, całe pół opakowania jeszcze! Tak mało jej potrzeba, że mam wrażenie że w ogóle jej nie ubywa ;)
ja jakoś ominęłam tą dove sleek, a tez czeka na recezję, ale dopiero jak dobrze przetestuje to napiszę.
Usuńtego fructisa też zarąbiście mało się zużywa ;)to dobrze.
To już wiem co kupię ;-)potrzebuję takiej której będę używała na zmianę z Nivea-świetna recenzja:D-Joanna.
OdpowiedzUsuńWeszłam,zobaczyłam recenzje odzywki,porzuciłam poranne picie kawy i poleciałam do sklepu po Fructisa.
OdpowiedzUsuńTo sie nazywa motywacja w wykonaniu Bunny :*
już rozbawiłaś mnie na resztę dnia, dziękuję ;*
UsuńO, jaki fajny skład! Nie spodziewałam się tego po Fructisie :) Na pewno się skuszę, zwłaszcza, że moje włosy kochają proteiny (i mam słabość do "jadalnych" zapachów ;). Skoro Ty ją polecasz, to znaczy, że nie będzie to kolejna odżywka, którą będę zmuszona zużyć do golenia nóg ;)
OdpowiedzUsuńPrawdę mówiąc to ta odzywka ma tyle ekstraktów i prawdziwych składników, jak żadna inna jakiej używałam. Czuć ze coś robi z włosami <3
UsuńA gdzie ją kupujesz? w jakim sklepie konkretnie? bo u mnie w Rossku nie ma ;-(((
OdpowiedzUsuńLena.
Ja kupuje w leclercu wiem ze są też w Carrefourze.
Usuńdzięki za info - jutro sprawdzę :)
OdpowiedzUsuńLenka
Cześć!:)
OdpowiedzUsuńCzytałam także Twoją recenzję dotyczącą szamponu z firmy Garnier i widzę, że jesteś zachwycona ową firmą więc narzuca mi się pytanie czy miałaś może styczność z suchym szamponem Garniera?
Pozdrawiam!:)
to nie jest tak, że jestem zachwycona garnierem jako marką, jak z kazdej marki tak i z tej mam ulubione produkty ;)
Usuńnie używam suchych szamponow, wiec nie powiem ci niczego o tym.
suchy szampon z garniera jest najlepszym, jakiego używalam, a było ich wiele.polecam
UsuńU mnie ta odżywka jest w tesco
OdpowiedzUsuńdobrze wiedziec ;) wszyscy zainteresowani biegiem do tesco ;P
Usuńja tez odżywki nigdzie nie mogę znaleźć..czy nie została zamieniona na "oleo repair"(żółte opakowanie) ?
OdpowiedzUsuńAnia
Nie to rozne serie.
Usuńodżywka została wycofana:( szkoda,ze to co dobrze sie sprzedaje i słuzy,nagle wycofują.
OdpowiedzUsuńProdukcji jej juz nie ma, jesli gdziekolwiek jeszcze jest na półkach to juz niedługo znikna.