poniedziałek, 16 czerwca 2014

Dobre wieści?

Miałam Was informować co u mnie.
No to żeby nie zapeszyć, chyba jest poprawa! Duża wizyta lekarska, opisano mnie jako wyjątkowy przypadek:
Rzekomobloniaste bez:
-temperatury
- wysokiego CRP
- zmian w kolonoskopii
- leukocytozy
- i do tego z pierwszym testem clostridium ujemnym :D
Test bardzo czuły hydrogenezy, dopiero wykrył u mnie odpowiedni antygen, mogę powiedzieć, że uratował mi życie.
Wszystko dzięki wspaniałemu lekarzowi D.B, który miał nosa i mi uwierzył w moje objawy. Dzięki temu, że zlecił powtórzenie testu w ich laboratorium szpitalnym, szybko postawiono dobrą diagnozę, na którą czekałam blisko półtora miesiąca.
Dziś odstawiono mi dożywianie kroplówkami, zostaję jeszcze na wankomycynie i probiotykach. Z diety 3x kleik manna/ryżowy na wodzie przechodzę na dietę niskotłuszczową.
Jak to stwierdził ordynator- "młoda dziewczyna sobie poradzi, odbuduje sie", bardzo im w to wierzę, opiekowali się mną świetnie, reagowali na każde pogorszenie- np. Środki uspokajające, gdy miałam pogorszenia i ciągle płakałam czy przeciwbóle albo osłony żołądka gdy zgłaszałam ból i mdłości.

Mąż odebrał część wyników z sanepidu, już wiemy, że nie ma żadnego współtowarzyszącego pasożyta, który by mi dokładał.

I tylko mojego wyniszczenia szkoda, przy niskiej wadze wyjściowej, w miesiąc 5-6 kg, wielki żal do lekarzy niekompetentnych pozostanie we mnie na zawsze, ale i wdzięczność dla takich jak D.B z wiarą, oby było ich w różnych specjalizacjach więcej.

11 komentarzy:

  1. Dobry lekarz przede wszystkim. U mnie dopiero po 10 latach zdiagnozowano atopowe zapalenie skóry. A tak lekarze dawali mi maści, antybiotyki sami nie wiedzieli na co. :/

    OdpowiedzUsuń
  2. Bunny jesteśmy z Tobą!!!
    aga

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak ja się cieszę, że w końcu trafił się kompetentny lekarz, który wziął twoje problemy na poważnie. Teraz już będzie z górki ;)
    Pozdrawiam ankaa86

    OdpowiedzUsuń
  4. Bunny trzymaj się, na pewno będzie dobrze. Wszystkiego dobrego!

    OdpowiedzUsuń
  5. Super :-) Teraz to już tylko z górki.
    Trzymaj się!!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Trzymaj się, oby było tylko lepiej! 。◕‿◕。

    OdpowiedzUsuń
  7. Trzymam kciuki! Dużo zdrówka i siły! :*
    Cami86

    OdpowiedzUsuń
  8. Bunny Kochana!! Dopiero teraz przeczytalam o Twoich problemach! Trzymaj sie dzielnie ! Wszystkie z Toba jestesmy, myslimy o Tobie, kochamy Cie!!! Musi Ci sie udac!!!;*

    OdpowiedzUsuń
  9. Trzymaj sie kochana!!!!buziaczki ogromne Kasia

    OdpowiedzUsuń
  10. jENY aż sie popłakałam... a ja zastanawiałam sie czemu na moje blagania o pomoc włosową nie odpisujesz..... 3maj się!! zdrowiej i dobrze, że piszesz może kogoś ustrzerzesz przed taką meką!!!! wracaj do siebie!!! Ania

    OdpowiedzUsuń

Komentarze są moderowane, wyświetlą się po mojej akceptacji.
Nie udzielam porad fryzjerskich!
Będzie mi miło, jeśli się podpiszesz.

Dziękuję za każdy komentarz i odwiedziny ;*