Miałam Was informować co u mnie.
No to żeby nie zapeszyć, chyba jest poprawa! Duża wizyta lekarska, opisano mnie jako wyjątkowy przypadek:
Rzekomobloniaste bez:
-temperatury
- wysokiego CRP
- zmian w kolonoskopii
- leukocytozy
- i do tego z pierwszym testem clostridium ujemnym :D
Test bardzo czuły hydrogenezy, dopiero wykrył u mnie odpowiedni antygen, mogę powiedzieć, że uratował mi życie.
Wszystko dzięki wspaniałemu lekarzowi D.B, który miał nosa i mi uwierzył w moje objawy. Dzięki temu, że zlecił powtórzenie testu w ich laboratorium szpitalnym, szybko postawiono dobrą diagnozę, na którą czekałam blisko półtora miesiąca.
Dziś odstawiono mi dożywianie kroplówkami, zostaję jeszcze na wankomycynie i probiotykach. Z diety 3x kleik manna/ryżowy na wodzie przechodzę na dietę niskotłuszczową.
Jak to stwierdził ordynator- "młoda dziewczyna sobie poradzi, odbuduje sie", bardzo im w to wierzę, opiekowali się mną świetnie, reagowali na każde pogorszenie- np. Środki uspokajające, gdy miałam pogorszenia i ciągle płakałam czy przeciwbóle albo osłony żołądka gdy zgłaszałam ból i mdłości.
Mąż odebrał część wyników z sanepidu, już wiemy, że nie ma żadnego współtowarzyszącego pasożyta, który by mi dokładał.
I tylko mojego wyniszczenia szkoda, przy niskiej wadze wyjściowej, w miesiąc 5-6 kg, wielki żal do lekarzy niekompetentnych pozostanie we mnie na zawsze, ale i wdzięczność dla takich jak D.B z wiarą, oby było ich w różnych specjalizacjach więcej.
Wracaj do zdrowia ! :)
OdpowiedzUsuńDobry lekarz przede wszystkim. U mnie dopiero po 10 latach zdiagnozowano atopowe zapalenie skóry. A tak lekarze dawali mi maści, antybiotyki sami nie wiedzieli na co. :/
OdpowiedzUsuńBunny jesteśmy z Tobą!!!
OdpowiedzUsuńaga
Jak ja się cieszę, że w końcu trafił się kompetentny lekarz, który wziął twoje problemy na poważnie. Teraz już będzie z górki ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ankaa86
Bunny trzymaj się, na pewno będzie dobrze. Wszystkiego dobrego!
OdpowiedzUsuńSuper :-) Teraz to już tylko z górki.
OdpowiedzUsuńTrzymaj się!!!!
Trzymaj się, oby było tylko lepiej! 。◕‿◕。
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki! Dużo zdrówka i siły! :*
OdpowiedzUsuńCami86
Bunny Kochana!! Dopiero teraz przeczytalam o Twoich problemach! Trzymaj sie dzielnie ! Wszystkie z Toba jestesmy, myslimy o Tobie, kochamy Cie!!! Musi Ci sie udac!!!;*
OdpowiedzUsuńTrzymaj sie kochana!!!!buziaczki ogromne Kasia
OdpowiedzUsuńjENY aż sie popłakałam... a ja zastanawiałam sie czemu na moje blagania o pomoc włosową nie odpisujesz..... 3maj się!! zdrowiej i dobrze, że piszesz może kogoś ustrzerzesz przed taką meką!!!! wracaj do siebie!!! Ania
OdpowiedzUsuń