czwartek, 26 września 2013

Jedwab- zapomniane cudo do włosów.

W dzisiejszej notce postaram się być już konkretniejsza ;)
Chcę poruszyć, być może, przełomowy temat dla wszystkich rozjaśnianych blondynek oraz dla osób, które poszukują kosmetyków wygładzających i prostujących, a jednocześnie nadających miękkość i blask.
Jedwab w formie hydrolizatu czyli hydrolized silk w kosmetykach fryzjerskich.

Nie chodzi mi tutaj o serum czy jedwab w płynie do zabezpieczania końcówek wlosów czy wygładzenia stylizacji.
Pragnę przybliżyć Wam zalety jedwabiu jako substancji wykorzystywanej w szamponach, odżywkach czy maskach fryzjerskich.

Co jakiś czas zmieniają się trendy w dziedzinie kosmetyków fryzjerskich, to zrozumiałe, bo przecież koncerny "spełniając życzenia" konsumentów chcą zarabiać, a gdybyśmy mieli zamkniętą pulę produktów kosmetycznych na rynku i nie wprowadzano nowinek to zyski byłyby znacznie mniejsze.
Konsumenci byliby znudzeni...
Fryzjerzy nie mieliby powoli co ze sobą zrobić i wiele innych ;)
Świat pędzi do przodu, my z nim, kosmetyki wraz z nami ;D
Jeżeli ktoś obserwuje rynek z zamiłowania, pasji, ciekawości to na pewno jest w stanie wymienić choć kilka z trendów, które "przeminęły z wiatrem" : moda na jedwab, keratynę, silikony, naturalne składniki "eco", teraz na topie mamy oleje i rosyjskie kosmetyki itp.

Kiedy jedwab był na topie, nie zrobił na mnie tak wielkiego wrażenia jak dziś, ponieważ w tamtym czasie był łączony w kosmetykach z dużą ilością silikonów i alkoholu i "pakowany" dosłownie do wszystkiego (dobrze, że z lodówki mi nie wyskakiwał ;p). Działał na chwilę, nadmiernie obciążał mi włosy, które po kilku sesjach stawały się suche na wiór.
Dawniej nie lubiłam jedwabiu, dziś go kocham <3

Wiele marek zrezygnowało ze swoich "jedwabnych linii", ale jak ostatnio przekonałam się na odżywce z jedwabiem Gliss kura- są też marki, które badania poprowadziły dalej i udoskonaliły produkt. I dziś taka zwykła, tania odżywka z drogerii Gliss kur liqid silk staje się moim absolutnym numerem 1 i produktem, którego działania szukałam latami, a przez przypadek na niego trafiłam. A wszystko pod wpływem pewnej "wrednej julki", która kusiła mnie kallosem silk, a ja złapawszy trop postanowiłam wypróbować kolejny produkt mojej ulubionej marki.
Julce dziękuję ;* i jestem bardzo wdzięczna, bo jakby mnie jakoś nie pokierowała, pewnie kolejne lata poszukiwałabym ulubionej odżywki.

Recenzja GK może pojawić się na blogu za jakiś czas jeżeli zechcecie ;) i szamponu z jedwabiem Mrs. Potters. (?)




Wracając do jedwabiu; nasz kochany jedwab działa podobnie do keratyny i innych białek, ale dla wielu rodzajów włosów może okazać się lepszym rozwiązaniem niż keratyna, ponieważ nie "usztywni" nam tak końcówek włosów, nie będąc tak chłonnym (negatywnie) jak keratyna.
Jedwab pielęgnuje włosy i je regeneruje, uzupełnia strukturę włosów, nadaje gęstość, miękkość i blask! Doskonale wygładza włosy i domyka ich łuski!

Stąd moje wnioski, że jedwab może być idealnym składnikiem w kosmetykach dla włosów rozjaśnianych, zniszczonych, matowych, niesfornych, łamliwych, a także suchych jeżeli sparujemy go z kosmetykiem np. z olejkami, natłuszczającym.
Myślę, że nie sprawdzi się w przypadku pielęgnacji włosów przetłuszczających, ponieważ włosy będą bez objętości i kręconych, ponieważ wykazuje właściwości prostujące.

A jako, że nie lubię być gołosłowna to załączę fotki włosów po szamponie Mrs. Potters i odżywce Gliss kur liquid silk (mój nowy ukochany duet).



                                                  przepraszam za oświetlenie, w lbn dzisiaj pochmurno i deszczowo ;/


Lubicie jedwab w kosmetykach?
Macie ulubione kosmetyki z jedwabiem?
Kto poczuł się skuszony? ;D



109 komentarzy:

  1. Wolę jedwab, bo tak jak piszesz nie usztywnia mi włosów jak keratyna, która robi mi z kłaków kosmos :-( nadal nie mogę przeżyć czerwonego szamponu Gliss Kur, który najpierw był z płynnymi kryształkami i włosy się po nich cudnie mieniły, a później wepchnęli do niego keratynę :-[ i siano na łbie :-/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zgodze sie że linie do farbowanych popsuli jeśli chodzi o szampon, ale GK ma we wszystkich liniach keratynę, w tej liquid silk rowniez, jednak pozostale skladniki decyduja o efekcie a nie sama keratyna ;) ważna jest jej ilosc i co jej towarzyszy- to że jest obecna nie oznacza, że włosy będą jak siano.

      Usuń
    2. Kitka sprobuj serii zoltej moje wlosy tez nie bardzo lubia keratyne a olejki uwielbiaja dlatego dla nich zolty glisskur czy zloty dove sa swietne.
      Iwa.

      Usuń
    3. Miałam z GK szampon z płynną keratyną - moje włosy go kochały, skóra głowy już nie.. taki łupież po nim dostałam, że chyba ze 4 butelki head & sholders zużyłam, żeby się ogarnąć :/
      A szkoda bo naprawdę go lubiłam :(

      Usuń
  2. Ja do moich włosów nie potrzebuję ani kreatyny ani jedwabiu :) nawet po umyciu ziołowym szamponem nie nakładając odżywki są proste jak druty:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A jak długie masz włosy? Do pasa?:D

      Julka

      Usuń
    2. Kochana, ja pytałam Agnieszkę:D Jak ma do pasa i nie potrzebuje jedwabiu ani keratyny i w ogóle wystarcza jej szampon do osiągnięcia takiej tafli to szacun:D Podejrzewam jednak, że takich długich (i tak jasnych) nie ma:>

      J.

      Usuń
    3. Dostałaś komentarz

      "Agnieszka Dominika26 września 2013 11:16
      Ja do moich włosów nie potrzebuję ani kreatyny ani jedwabiu :) nawet po umyciu ziołowym szamponem nie nakładając odżywki są proste jak druty:)"

      A ja odpowiedziałam na niego:D

      Usuń
    4. ok, juz pojęłam i sprzatam komentarze, bo zaśmieciłam ;D

      Usuń
    5. Im dluzsze wlosy tym bardziej sie rozprostowuja. Nie kadzde oczywiscie ale wiekszosc. Ja jak zapuscilam prawie do pasa i scielam na rowno tez tsk mialam. Wystarczyl szampon barwa lub biedronkowy i wlost proste wszyscy sie pytali czy codziennie prostuje. Scielam na boba i codzienne ranne mycie plus stylizacja tona odzywek i wygladzaczy :D wiec roznie bywa ;)
      Iwa.

      Usuń
    6. no oczywiscie, że się pod cieżarem rozprostowują, ale jeszcze zostaje taki niuans jak to czy sa gładkie, bo z wlosow kreconych/falowanych mimo rozprostowania ciężko wydobyć gładkość i blask tafli/lustra...

      Usuń
    7. Pytając Agnieszkę pod jej komentarzem miałam na myśli czy ma włosy podobne do Bunny na tych fotkach, bo proste często widuję suche i matowe. To, że włosy są proste same w sobie nie jest dla mnie zaletą, wolę lśniące lekkie fale niż matowe druty:P

      Nie mówiąc już o tym, że jasne blondy ciężej mieć w wersji gładkiej i lśniącej niż jakieś ciemne. Jak miałam krótsze i ciemniejsze niż obecnie to też mogłam sobie umyć ziołowym szamponikiem, ale nigdy nie pomyślałam, że to wyczyn, którym można się pochwalić pod notką z taaaakimi włosami:D

      Pewnie nadinterpretuję, bo nie wiem jakie intencje miała autorka komentarza, ale ja odebrałam to tak :twoje włosy nie robią na mnie wrażenia, bo mi wystarcza sam ziołowy szampon i też mam takie ładne:D

      Na mnie robią wrażenie, bo wiem, że z długaśnymi i rozjaśnianymi o 3 tony włosami nie ma łatwo...

      J.:D

      Usuń
    8. No i po co sie czepiac, ona tylko napisala o swoich wlosach, wyrazie swoje wlasne zdanie na temat jedwabiu i keratyny, w koncu po to tu jestesmy zeby sie wymieniac spostrzezeniami i tym czego uzywamy, co lubimy i czego potrzebuja nasze wlosy. P co od razu doszukiwac sie na sile ataku. Ja mysle ze autorka nic wrednego na myslu nie miala. Nie analizujmy wzajemnie niepotrzebnie kazdej naszej wypowiedzi bo ile ludzi tyle opinii dla kazdego moze zabrzmiec inaczej wiec nie ma sensu kazdego slowa rozjladac na czynniki pierwsze i wymyslac co autor mual na mysli. Spokojnie dziewuszki. :) Ola

      Usuń
  3. O jak miło:o cieszę się, że podałam dobry trop:D Ja też uwielbiam jedwab, to chyba najlepsze źródło protein dla moich włosów. Masz rację, że jedwab jest trochę niedoceniony obecnie. Teraz na topie jest keratyna i olej arganowy, jedwabiem nikt się nie podnieca:D

    Masz włosy jak po fotoszopie, bez fotoszopa jak u innych blogerek:D:D:D Po prostu WOW:O A domyślam się, że na żywo jest jeszcze lepiej, bo ciężko pewne zjawiska uwiecznić samodzielnie na fotkach. Włosy obłędne, a myślałam, że lepiej już być nie może:o

    Myślałam o tym nowym balsamie żółtym, ale jak zobaczyłam te fotki, to chcę Silka:O W sumie jakby się trzymać tych analiz składów, to żółty balsam powinien być bardziej nawilżający, mniej usztywniający, Silk ma mniej olejów a więcej protein. A jak to życie pokazało, takie wróżenie ze składów często się nie sprawdza, czasem trzeba posłuchać swojej (włosowej) intuicji:D

    Z Gliss kurów chyba najpiękniejszy zapach ma właśnie Silk, zachwycałam się dwufazówką, a odżywkę odrzuciłam na starcie. Jak pojawi się na promocji w Ross, kupuje:D

    Buziaczki pięknowłosa:*

    Julka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. świetny trop mi dałas ;*
      tylko teraz się zadręczam czym różniłby się kallos silk od odżywki GK i znów kusi oj kusi... ;D

      samemu cieżko mi trzaskać fotki, nie mam statywu, a wlosy sa tak długie że "z ręki" nie moge objąć ich całej długosci na jednej fotce.
      ostatnio zdjecia wlosów tyłem robiłam ustawiając aparat na kilku ręcznikach papierowych na stole ;D hardkor troche.
      nie mam fotografa, ale chyba najważniejsze że staram sie aby fotki były i pokazywały realia a nie fotoszopowa ściemę i tłumaczenie, tylko kontrast poprawiłam, achaaaa ;)

      też tak sądzę, że magiczne składy to nie wszystko i wiemy przecież, że czasem coś składowo lezy a efekty daje cudowne.

      ja zapachu GK silk niestety nie lubię, dusi mnie, na szczęście jest z tych ulotnych, więc znoszę bez problemu.

      buziaki kochana ;*

      Usuń
    2. W biedronce byy zestawy szampon plus odzywka za 14,99 jakos w wakacje wiec jeszcze sie beda pojaiwiac kiedys. Byly seria czarna czerwona i rozowa. Zoltej jak na zlosc nie bylo ;)
      Iwa.

      Usuń
  4. Jak przetestuję oba, to porównam:) Podejrzewam jednak, że GK będzie bardziej wygładzający. Po Silku kallosa włosy podczas schnięcia nie są jakieś specjalnie gładkie, tej gładkości nabierają z czasem. Jest za to 5x tańszy od GK, to niewątpliwie wielka zaleta:D

    J.

    OdpowiedzUsuń
  5. Bunny a hydrolizowany jedwab dodany do jakiejś odżywki b/s bedzie się sprawdzał?
    Bo zdaje sie,ze przeczytałam w jakiejś fryzjerskiej ksiązce,ze on nie ma powinowactwa do keratyny i ich nie odbudowuje a jedynie wizualnie nabłyszczy...;>???, dlatego wypaprałam reszte do stylizatorów zamiast masek...tak więc zdurniałam juz ;)

    :****:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mnie uczono że hydrolizowany jedwab ma powinowactwo do budowy keratyny, poza tym, moga się te cząsteczki przyłączac.

      dodany do odżywki b/s wydaje mi się, że nie spełni swojej funkcji poza powierzchowną, bo odżywki b/s zazwyczaj tylko powlekają wlos i zawierają wiele substancji lotnych czy filmotwórczych- wiec co mialoby wprowadzic ci ten jedwab w głąb włosa?

      gdyby było tak jak mowisz, to wiele z masek regenerujących by go nie zawieralo ;) bo po co?
      a występuje często z hydrolizowana keratyna w parze- własnie po to by z nią wspóldziałac.

      Usuń
    2. No to już wszystko jasne:) A dodalam go do stylizatorów, bo wywnioskowałam,ze nada jedynie połysk odbijając światło...eh

      Bunny a kolagen i elastyna jak zachowają się na włosie?
      Przyłączę się do większości blondyn-i na mnie źle wpływa nadmiar keratyny

      ;) Dzięki

      Usuń
    3. o kolagenie i elastynie będzie osobny wpis ;)

      Usuń
  6. Z tej rozowej serii gliss kura mialam szampon, wysuszyl mi wlosy i pozostawial matowe. Uzylam kilka razy bo to byli mini podrozne opakowanie ale za kazdym razem ten sam efekt susz i mat. Uzywalam w tamte wakacje.
    I mialam kieds odzywke w sprayu (tata mi znalazl na ulicy komus musiala wypasc z siatki :)) i tez nie byl szal ale to bylo dobre z 6lat temu moze teraz zmienili sklad.
    Natomiast osttnio kupilam zolta odzywke w sprayu gliss kyra z olejkami, rossmann ma teraz w promoji za 10,99 i jestem zachwycona dzialaniem zapachem i skladem :)

    Co do mr poters. Mylam aloesowym balsamem wlosy i w tej roli spisywal sie rewelacyjnie a jeszcze jak dodalam po myciu jakas mocna dobra odzywke to efekt wowo jak od fryzjera lub po prostownicy :)
    Teraz myje balsamem z nasturcja ale aloeowy jednak dzialal lepiej :)
    Iwa.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja szampony GK podobnie jak i L'Oreala uważam za niezbyt wybitne...
      wolę dziecięce i proste skladem zdecydowanie.
      może stąd twoje niezadowolenie, bo szampony GK sa dosyc cieżkimi szamponami.

      za to spray podobnie jak dla julki, u mnie byl WOW, ale dzis nie używam już niczego bez splukiwania, bo nie potrzebuje sztucznie oblepiac wlosow- gdy mialam rozjasniane farba z rozjasniaczem i byly mocno uszkodzone- b/s byly niezbedne.

      Usuń
    2. Lubie ciezkie szampony bo wtedy wlosy mi nie fruwaja tylko sa dobrze dociazone. Np czarny gliss kur jest super. Rozowy nie byl ciezki a zostaial wlosy suche i matowe a spodziewalam sie ze skoro na polysk to beda wtgladzone i blyszczace a bylo zupelnie odwrotnie.
      Ogolnie lubie szampony mocno silikonowe z olejkami -np dove zloty swietny jest juz na 4 miejscu ma olej kokosowy,za nim makadamia a po nim arganowy i moje wlsy ten szampon kochaja. Musze jeszcze dokupic odzywke z tej serii bo tam te 3 olejki tez sa wysoko w skladzie. No i oczywiscie seria zolta gliskura tez jestem jej ciekawa jak zuzyje czesc tego co mam to kupie jesli trafie na promocje. ;)
      Iwa.

      Usuń
  7. wow Bunny sliczne włosy, ja tez mam długie i blond ale wiecznie problem z rozjaśnianiem odrostu, mój wymarzony to jasne blond perłowy (cos bardzo podobne do Twojego z powyższych fotek) ale jeszcze nie trafilam na farbę która poradziłaby sobie z moim odrostem, naturalny na poziomie 5. Ostatnio ida Twoim przykładem zrobiłam palette ICC A10 ale po tyg mam pożółkły odrost:(( Czym obecnie robisz włoski? Stosowałaś tez profesjonalne farby u siebie?jakie jeżeli tak?
    a co do jedwabiu to chyba spróbuję Twoje typy bo zawsze się bałam ze mi włosy wysuszy, kiedyś miałam szampon i odzywkę z jedwabiem z hurtowni fryzjerskiej w takich dużych białych butlach, kiedyś byly hitem bo duza pojemność i dobra cena ok 15.00 za 1L ale mi wysuszało wlosy
    Marta

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wróciłam do niezastąpionego a10, które mam wrażenie, że jest w obecnej formule bardzo chłodne, bo po farbowaniu przez 2-3 mycia te delikatniejsze wloski przy twarzy mam szaro-niebieskawe.
      jeżeli na a10 zauważasz żółknięcie to albo dopłukuj kolor srebrna płukanką powiedzmy co 3 mycie 2 tygodnie po farbowaniu, albo musisz szukac mieszanki farb dla siebie z odcieniami popielu i perłowym razem.

      robiłam kilka testów farbami profesjonalnymi na pasemku wlosow, ale nie znalazłam żadnej, która wyszłaby mi na dłuższą metę lepiej niż a10- to jest po prostu kolor moich marzeń, z takim kolorem żałuję że sie nie urodziłam.
      jeśli chodzi o chłodne blondy to polecam niezmiennie alfaparf, rzadko sie zdarza, żeby nie dał rady.

      ja mam niestety uraz do kosmetykow w duzych pojemnościach w super niskich cenach ;/ w moim przypadku albo 100% bubel albo jakość/działanie niskopółkowej odżywki.

      Usuń
    2. Bunny bardzo dziękuję za odpowiedź wlasnie przymierzam sie do mieszanki ktora polecasz bo przebrnelam przez wiele wątków na Twoim blogu - rewelacyjnym zresztą:)))
      Na początki myslalam, że to moja fanaberia ale co mam zrobic skoro zle sie czuje z rozniacym sie odrostem:( W sumie w przeszlosci farbowalam subriną unque specjalny perłowy blond i ogólnie kolor mi sie podoba) + 12% ale przy twarzy robily mi sie szaro fioletowe i jak związywałam w kucyka to glupio to wygladalo...Moze gdybym to z innym odcieniem pomieszala ale nie wiem jakim i jakby nie spojrzec to problem.
      U fryzjera tez bylam ale raz mi zrobiono na mega biale a potem odrost sie roznił jak poszlam po 4 tyg. wiec stwierdzilam ze szkoda czasu i pieniedzy
      Myslę jeszcze o garnier 111 z 12% a jak nie to wlasnie o alfaparf...(a które odcienie z alfaparf musialabym zmieszac zeby miec taki kolorek jak Ty??- jezeli to nie klopot dla Ciebie
      Ty masz cudny kolor zazdroszczę ale pozytywnie..
      Z tymi kosmetykami w dużych litrażach na szczęście tylko raz sie skusiłam , teraz uwielbiam garnier oleo szampon i używam tez john frieda do blond.
      Marta

      Usuń
    3. z alfy odpowiednik a10 to 11.10.

      Usuń
    4. dziękuję ślicznie za odpowiedź a co mogłabym dodać to tej 11.10 aby miec jeszcze jaśniejszy idący w perłę kolor?? Myślałam tez o matrixie UV-P ale nie wiem jak one wychodzą...trochę szukalam ale nie wiele jest o nich info albo zle szukalam

      Planuje zafarbować odrost za 3 tyg, mam nadzieje ze do tej pory juz sie na cos zdecyduję i wtedy złapie mi odrost (ktory mi odrosnie - naturalny) i wyrówna ostatnie 6-8 cm ciemniejsze od pozostałych włosów bo na reszcie mam jasne platynowo-perlowe
      Bunny a co sądzisz o kosmetykach John Frieda ?? zwłaszcza o tym spray'u rozjaśniającym ??

      z góry dzięki za odpowiedź
      Marta

      Usuń
    5. np. 11.21 czy 11.20.

      matrix wychopdzi cieplej i jest slabszy na oporne wlosy niz alfa.

      co do spray'u z friedy- można nim sobie nieźle zniszczyc wlosy ;)
      jestem negatywnie nastawiona do wszelkich tego typu sprayow.

      a kosmetyki pielegnujace uwazam za mocno przecietne o wygorowanej cenie, majace dac konsumentowi jedynie poczucie luksusu...

      Usuń
    6. super wielkie dzięki za info w takim razie zamówię na all
      alfaparf 11.10 i 11.21 lub 11.20 i oxy 12%, pol na pol farby będzie ok? trzymać 50 min na odrostach i potem ewentualnie polać woda całą głowę zmieszać tak jak mycie głowy i 2-3 min czy dłużej??
      Juz się nie mogę doczekać jak się ufarbuje:) (super notka o tym jak farbować samodzielnie włosy:))))

      Jaki odrost najlepiej farbować ile cm? Teraz mam ok 1 cm i 3 tyg chce poczekać do farbowania

      Ja kiedy używałam tego spray co 2-3 mycie i nawet było nieźle ale ze i tak muszę robić odrost to nie było sensu tego stosować

      Co do John Frieda odżywkę lubię (mam jeszcze zapas bo w USA to kosztuje raptem kilka dolarów) u nas mega drogo

      Kupiłam ostatnio szampon do blond isana i po kilku myciach widzę, że mi pasuje, mam włosy o kilka centymetrów możne ok 5 cm krótsze od Twoich i nie plątał włosów nie było uczucia tępych włosów fajnie się wypłukiwał z włosów to tak ode mnie;)

      Marta

      Usuń
    7. pamietaj farbowac nowy odrost wraz z tym ciemniejszym- o ile roznica jest spora, bo jesli jest tylko pozolkniety/porudzialy to nie.

      zazwyczaj farbuje sie wlosy z odrostem okolo 1cm, wtedy uzyskuje sie najlepszy kolor, jednak odrosty nie powinny byc wieksze niz 3cm, bo jest wtedy ryzyko ze nie wyjdzie rowno.

      jaki masz szampon ten isana, dasz linka?

      Usuń
    8. hej
      nie wiem czy moge wkleić link z wizaz'u ale cóż najwyżej usuniesz
      http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=56728
      na składzie sie nie znam wiec na pewno lepiej go ocenisz, wg mnie za taka cenę naprawdę fajnie sie spisuje.

      podpowiesz jeszcze jak dokładnie pomieszać farbki?:) i ile trzymać:)?

      z góry wielkie dzięki
      Marta

      Usuń
    9. tak jak napisalas z tymi farbami.

      Usuń
    10. ok fajnie a oxy 2 razy tyle ile farby tak?

      no to juz mam plan pewnie nie wytrzymam 3 tyg wiec wcześniej ufarbuje to dam znać jak wyszło postaram sie zrobić fotki przed i po

      a co do wygładzania włosów to ja mam jeszcze sprawdzony olejek l'oreal extra ordinary oil
      http://www.hondoscenter.gr/en/products/beauty/everyday-care-products/elvive-l-rsquo-oreal-paris/5754-extraordinary-oil

      i to nowe serum z serii goodbye damage
      http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=60444

      oba produkty jak dla mnie super oczywiście wszystko z umiarem

      marta

      Usuń
    11. Bunny mam jeszcze jedno pytanko dot. sprayów thermo care itp. Jeżeli stosujemy spray chroniący przed temperatura z suszarki lub prostownicy to w jakiej kolejności to stosować? Na mokre włosy np olejek wygładzający i potem przed suszeniem spryskać włosy ochronnym sprayem czy najpierw spray a potem przeciągnąć olejkiem lub serum po włosach?

      Marta

      Usuń
    12. najpierw spray termo, potem suszenie/prostowanie i na koniec kropla jedwabiu.
      mozna tez jedwab przed prostownica.

      Usuń
    13. Bunny wysłałam na Twojego maila wiadomość z fotkami moimi... Czy jest minimalna szansa ze zerkniesz na nie?:)

      z góry wielkie dzięki

      Marta

      Usuń
    14. marta a jaka masz nazwe na poczcie? bo cięzko mi ciebie zidentyfikowac ;/
      albo chociaz podaj poczatek maila.

      Usuń
    15. dobra chyba znalazlam i ci odpisalam, daj znac ;)

      Usuń
    16. dzięki ślincze wow jakie ekspresowe tempo:) jutro wysyłam mężulka do hurtowni dlatego chciałam się upewnić

      Marta

      Usuń
    17. dzis bylo farbowanko alfaparfem 11.11 + 11.20. Fotki wysłałam na maila jakbyś chciała zerknąć.
      Trzymałam 50 min na odrostach i malaks na 3 min. Odrost ładnie złapał, jedynie z tyłu nie pod spodem nie jest tak jasno ale może przy kolejnym się wyrówna. Ogólnie kolorem mi sie podoba, nie ma żółci i nie ma tez zbyt mocnej szarości czy efektu ścierki do podłogi jaki miałam po niektórych farbach. Mocno dość szczypała skora głowy ale ja dla blondu dużo wytrzymam (chyba będą strupki). Włosy troszkę dostały w kość więc będę odżywiać i pielęgnować. kolor mi sie podoba i jestem zadowolona, wiec bardzo dziękuję za podpowiedź w sprawie farby/ pozdrawiam Marta

      Usuń
  8. Nie wyobrażam sobie nie nałożyć jedwabiu na włosy, jest cudowny! :)

    Bunny, przy okazji chcę zapytać, co mam zrobić, jeśli farbowałam włosy na czerwono długi czas, rozjaśniłam je, rozjaśniło się wszystko tylko 5cm zdrowych, farbowanych na czerwono włosów, jakieś 2cm od skóry nie chce się rozjaśnić :C rozjaśnia się do pomarańczu, nie mogę się pozbyć tej farby. Używałam rozjaśniacza na 9% wodzie, mam ładnie rozjasnione włosy, chcę teraz nałożyć farbę garnier 9.13 (beż) no i nie wiem czy to zakryje ten pomarańcz? Jesteś specjalistką...

    Iga

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. prawdopodobnie te włosy się uwrażliwiły i one tej rudości do końca nie puszcza... co oznacza, że włosy zniszczyć a kryształowo czystego koloru nie uzyskasz. sprobowalabym na malym pasmie jeszcze raz nalozyc na ten fragment rozjasniacz i zobaczyc czy rude pojasnieje do zolego czy nie ma opcji. jezeli nie ma, to nie ma co wlosow katowac tylko albo odczekac az urosna nowe wlosy i przejsc wtedy na blondy, albo zafarbowac na blond naturalny/ciemny zaleznie jak to rude jest ciemne.
      nie wiem jak ciemny jest ten rudy pas?
      bezowe odcienie tylko tą rudość ci podbiją.

      Usuń
  9. Daaawno temu stosowałam różową maseczkę GK z jedwabiem i byłam nią zachwycona. Pięknie wygładzała i nabłyszczała mi włosy. Ciekawe czy znowu by mi podpasowała? Cami86

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ona jest chyba wycofana bo nie ma jej na polskiej stronie producenta?

      Usuń
    2. No właśnie wszędzie szukałam jej na necie (opinie, skład), ale znalazłam tylko na Wizażu w dziale zapomniane... :/ Trudno, ale na odżywkę myślę, że się skuszę. A tak przy okazji: czy mogłabyś polecić jakiś szampon, który nie powoduje swędzenia skóry głowy? Mam z tym ogromny problem. Obecnie stosuje Natei do włosów suchych i czasami podbieram córce Pinio. Z resztą jakiegokolwiek bym ostatnio nie użyła, to na następny dzień skorupa na głowie i strupy. Nie mam już na to siły :(

      Usuń
    3. w tej chwili stosuje eve nature, familijny i dzieciecy plyn 2w1 nivea i zadne z nich nie powoduje u mnie swedzenia.

      Usuń
    4. Widzialam rozowa maske glisskura w rossmannie. Pola.

      Usuń
  10. Jest jaśniutki, właściwie jak wysuszyłam to wygląda to jest to żółć, tylko ciemniejsza niż reszta. Nie chcę ich już rozjaśniać, one mają teraz taki kolor http://hayleyfashion.info/hair/blonde/5.jpg

    pomyślałam o tym beżu, bo po chłodnym miałabym zieleninę, już kiedyś próbowałam :)

    Iga

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie wiem czy po bezu kolor bedzie idealny bo to sie az prosi o cos z perlowym...

      Usuń
    2. Nałożyłam ten beż, wyszedł miodowy blond. Mało satysfakcjonujący jak dla mnie, więc poszłam Twoim "perłowym" tropem i przy okazji wizyty w Netto wrzuciłam do koszyka "szlachetną perłę" naturii (raz się żyje - pomyślałam zbyt zmęczona na dodatkowy marsz do rossmana). Wyszło ślicznie, jasno, nie żółto, nie mroźno, praktycznie jak na opakowaniu. Dziękuję za podpowiedź :*

      Iga

      Usuń
  11. O super, że napisałaś o jedwabiu muszę poszukać dobrej maski z jedwabiem jak tak, a jeśli chodzi o olej do włosów to ja używam rycynowego jest dosyć gęsty i trochę trzeba się namęczyć żeby go nałożyć ale włosy są super mięciutkie i gładkie a nie jak sianko :)
    Pozdrawiam Iza

    OdpowiedzUsuń
  12. Bunny a ten szampon z Mrs.Potter's nadaje się przed nałożeniem maski?A zrobisz może jakiś ekstra wpis na jubileusz gdy licznik na blogu wybije 2 miliony?Bo pędzi jak szalony :-)Czytelniczki napewno będą zadowolone w tym ja :-)
    Eveline1000

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja bym pottersa szamponu z maska nie laczyla, bedzie ciezko, za ciezko...
      specjalny wpis...ok! ale o czym byscie ten specjalny wpis chcieli? ;*

      Usuń
    2. może zrobiłabyś wpis o sobie:-)Taki bardziej prywatny.Napewno czytelniczki chciałyby Cię bliżej poznać bo w końcu wchodzimy na ten blog nie tylko dlatego że możemy się tu czegoś dowiedzieć o farbowaniu,pielęgnacji włosów ,kosmetykach do włosów ale również dlatego że panuje tu przyjazna atmosfera, że jesteś otwarta na czytelniczki .I odbieramy Cię a przynajmniej ja tak Cię odbieram jako ciepłą,szczerą osobę z pazurem :-) Eveline1000

      Usuń
    3. No to czekam z niecierpliwością :* Eveline1000

      Usuń
  13. Rety, masz świetny kolor włosów! Marzę o takim od dwóch lat... jak go uzyskujesz? Ja dziś położyłam platynową farbe (na beżowy blond 9.13 majiblond bodajże) ale wyszło niebiesko-szaro-żółto :-( Twój jest cudowny, próbuję taki kolor uzyskać od dwóch lat...bezskutecznie
    Basia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to palette intensive color creme a10 ultrapopielaty blond.

      Usuń
  14. ja się poczułam bardzi skuszona na mr.potters ale w formie balsamu lub odżywki bo takie szampony nie dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Witaj Bunny!
    Bardzo ciekawa notka o zapomnianym już nieco jedwabiu :)
    Obserwuję Twojego bloga już od bardzo dawna, i dzięki Tobie zaryzykowałam z samodzielnym farbowaniem włosów w domu. Udało mi się zejść z balejażu z rozjaśniacza i w końcu mam jednolity jasny blond na głowie :)
    Niezwykle miło czyta się Twojego bloga :)
    Życzę dużo szczęścia na nowej drodze życia,
    pozdrawiam,
    Neferetta

    OdpowiedzUsuń
  16. jedna z lepszych odsłon Twoich włosów, śliczne!
    Bunny a tak z innej beczki- czy mogłabyś wypowiedzieć się na temat keratynowego prostowania włosów? Co Ty uwazasz na temat tych zabiegów- niszczą, nie niszczą, uzdrawiają włosy? Jestem bardzo ciekawa Twojej opinii.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bedzie wpis o keratynowym, ale potrzebuje sporo czasu na jego napisanie.

      Usuń
    2. czekam z niecierpliwością :D

      Usuń
  17. Bunny, a jakie polecasz kosmetyki z jedwabiem (oprócz w/w)? I jak je stosować? tzn. tylko po szamponie, czy np. można jakiś szampon (np. Natei regeneracja), później maska (np. Dolce niebieska lub Loreal extreme) i jedwab w płynie czy sprey'u na koniec, czy to za dużo?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mozna dac ciutke jedwabiu np. chi czy krysztalkow alfaparf na konce aby wykonczyc i wygladzic wlosy.
      ale na cienkie wlosy to moze byc za duzo wiec dac lekki szampon, a nie te do suchych czy regenerujace.

      Usuń
    2. Lekkii, czyli np.dzieciecy? Mam troche problem bo nie wiem jaki szampon z jaka odzywka\maska zastosowac. Mam szampony dzieciece, natei reg., --Schaume lekkosc; maski: dolce niebieska, loreal extreme, stapiz volume, seboradin regenerujacy; odzywki: loreal total repair i reszta to do mycia. Mamtez olej kokosowy i jojoba.
      Mam wlosy blond z poz.prawie 9, cienkie, niesforne i jest ich dosc malo. Myje wlosy 2-3 razy w tygodniu.
      Co mam dokupic? Jaie laczyc kosmetyki? Zazwyczaj jak cos dodajesz i bardzo polecasz to od razu kupuje tylko nie wiem co z czym laczyc bo moje wlosy sa cienkie i mizerne-nie to co Twoje!! Z reszta chyba nigdy nie widzialam u nikogo tak pieknych i zadbanych wlosow!!!
      Pozdrawiam! aga

      Usuń
    3. lekki w sensie bez silikonow i mnostwa chemii po drodze, bo takie obciazaja wlosy i zmuszaja nas do czestego mycia.
      przy wlosach zniszczonych w pierwszym reanimacyjnym rzucie sa ok, albo kiedy ktos nie uzywa odzywek i masek- ale innych pozytywow nie widze.

      lekki to np. familijny, eva natura, barwa ( choc nie lubie bo dla mnie za bardzo plącze i wysusza),ziolowe, joanna naturia, dziecięce w wiekszosci rowniez.

      tyle że szampon dzieciecy lepiej laczyc z odzywka, a szampon oczyszczajacy- moga byc tez te do wl. przetluszczajacych, to sa najczesciej niezle odzieracze bez obciazania, z maską.

      schaume lekkosc- lepiej laczyc z odzywkami.
      natei reg.- tez z odzywkami lepiej, po prostu tak uzyskasz lepsze i szybsze efekty pielegnacji.

      ja polecilabym ci dokupic szampon oczyszczajacy o prostym skladzie, z wymienionych, do stosowania raz w tygodniu z maska jako zabieg regenerujacy, rytual dla wlosa.

      a reszta powinna byc w porzadku.
      przy cienkich wlosach zasada jest taka, że szampon nie moze obciazac, bo kiedy on to zrobi, a nalozymy maske, to wlasciwie mozna wlosy zaczac myc od nowa ;]
      wlosy krecone czy grube, geste zniosa duzo wiecej chemii, duzo ciezej je obciazyc i mniej to widac niz przy cienkich.

      Usuń
    4. Dziekuje Kochana!! Jestes najlepsza :D !!
      W sumie Joanna naturia tez myje (obecnie mi sie skonczyla). Dobrze, ze mi to wszystko wytlumaczylas bo zazwyczaj uzywalam masek i wlasnie niepotrzebnie obciazalam wlosy..
      To zakupie familijny i eve (pewnie ta brzoskwinie co polecasz) i na pewno przyda mi sie jeszcze jakas odzywka (ta maska seboratin jest dosc lekka wiec moze ja zamiennie..). Czy ta w/w GK bylaby dobra dla moich wlosow?
      Pozdrawiam i jeszcze raz dziekuje!! aga

      Usuń
    5. tylko eva brzoskwinia mocno dosyc wygladza wiec przy cienkich wlosach nie wiem, czy ci nie obciazy i nie bedziesz miala wrazenia ze wlosow jest mniej...
      to lepiej chyba dla ciebie kokosowy.
      (recenzje porownawcze ich niedlugo).

      mysle ze ten GK powinien byc ok, mozesz sprobowac tez żóltego- tez fajny.

      Usuń
    6. Dziękuje jeszcze raz!!! Jesteś wspaniała :D !
      aga

      Usuń
  18. Ja lubie jedwab i w odzywkach i na koncowki :) moj ulubiony to CHI, wlasnie mi sie konczy, a u mnie w miescie nigdzie nie mozna go dostac, wiec pozostaje mi teraz bioslik. A Twoje wlosy wygladaja cudnie i jak sie blyszcza!! :)
    Ana

    OdpowiedzUsuń
  19. Jedwab zawsze stosuje na końce,ale twój post mnie zaciekawił :)
    z niecierpliwością czekam na recenzje kosmetyków.
    Tymczasem mam pewien dylemat,mam nadzieję że wyrazisz swoją opinię na ten temat:)
    Mam wysokie czoło,od zawsze było to moim kompleksem-tak bardzo marzę o przedziałku na środku bez żadnej grzywki,a przez czoło muszę się męczyć z układaniem jej,lakierowaniem :/
    Od dłuższego czasu rozmyślałam nad przeszczepem włosów metodą FUE,ale to kosztuje więc musiałabym trochę zbierać :P
    Ale nie o tym teraz :) przeszukując blogi jak poradzić sobie z wysokim czołem i zakolami trafiłam na tego bloga i taki post,metoda dość kontrowersyjna-golenie,powiedz co o tym sądzisz czy to możliwe żeby włosy wyrosły po goleniu,tam gdzie ich tak na prawdę nie ma?
    niżej link
    http://minthairr.blogspot.com/2013/02/sposob-na-zmniejszenie-zakoli.html

    bardzo proszę o poradę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dla mnie to głupota nie potwierdzona żadnymi badaniami.
      wcierki- można próbować, golenie przecież nie zaszczepi ci wlosow tam gdzie ich nie ma.

      Usuń
    2. Z tym goleniem chodzi o to ze podgalane mlode wloski maja stac sie ciemniejsze grubsze czyli bardziej widoczne-tak jak z goleniem nog jest. Sama nie wiem jak to dziala na wlosy z glowy bo nie probowalam. Brzmi logicznie, sa dziewczyny ktpre ta teorie potwierdzaja wiec wiadomo-kto chce sie przekonac niech sam probuje tak najlepiej. Ola.

      Usuń
    3. A to ze wlosy nagle wyrastaja po goleniu/wyrwaniu tam gdzie ich nie bylo to prawda. No przynajmniej u mnie i mysle ze u kazdego prawie. Na pewno nie jedej sie zdarzyli zgolic lub wyrwac jeden denerwujacy maly jasny wlosek, po czym po jakims czasie w okolicach pojawilo sie 10dluzszych i ciemniejszych? No tak bywa. I moze ta teoria kieruja sie osoby ktore polecaja goleniebie zakoli ;)
      Ola.

      Usuń
    4. wizualnie wlos staje sie grubszy bo jest rowno ucięty.
      ale gdyby go zmierzyc przy skorze ten krotki obciety/zgolony i ten dlugi to mialyby pewnie podobna srednice.

      dzis teza o tym, że golenie/czeste strzyzenie wzmacnia i pogrubia wlosy odchodzi w zapomnienie, bo nie byla prawda i dzis mamy wiarygodne wyniki badan ze tak nie jest ;)
      np. w wypadku wlosow odrastajacych wlosow po chemioterapii czy dzieciecych- z poczatku strzyzemy wlosy czesto i krotko po to by nie hodowac odrastajacego cienkiego puszku, z czasem wlosy odrastaja juz normalne.

      z druga czescia twojej wypowiedzi sie nie zgodze absolutnie!
      przez jakis czas(kilka lat) golilam maszynka wloski na dloniach, a gdy przestalam i odrosly do normalnej dlugosci sa takie same jak na nigdy nie depilowanych/golonych przedramionach np.

      Usuń
    5. Widocznie u ciebie bylo inaczej. Ja celowo napisalam "przynajmniej u mnie" bo u mnie tak wlasnie bylo.
      Ola.

      Usuń
    6. to znowu jakaś głupia plota... Już jakiś czas temu nawet gazety, które wcześniej rozpisywały się, że golenie maszynką "wzmacnia" włosy i odrastają one grubsze i ciemniejsze, wycofały się z takich "mądrości". Nie rozumiem też, na jakiej zasadzie ze zgolonej skóry miałyby wyrosnąć włosy, których wcześniej tam nie było?? Przecież ostrze nie aplikuje nam nowych cebulek ;]

      Usuń
  20. a moje włosy jakoś za jedwabiem nie przepadają :v zwłaszcza po tej serii glissa, ale używałem jej dawno dawno, teraz na bank jest lepsza

    OdpowiedzUsuń
  21. O tak! Przypomniałaś mi o świetnej odżywce i muszę koniecznie do niej wrócić! Włoski mięciutkie, błyszczące jak mogłam o niej zapomnieć :) Bunny gdzie ja znajdę adres twojego maila chciałam Ci wysłać, wiem że pewnie masz zawaloną skrzynke ale może kiedyś mi odpiszesz :) Naprawde szukam i nie mogę znależć grr, pewnie wszyscy mnie wyśmieją :D

    agatka89

    OdpowiedzUsuń
  22. Uwielbiam jedwab Mariona Naturasilk-juz nie jeden raz uratował moje włosy z opresji ;P. I ten obłędny zapach-Kocham go ! Koniecznie wypróbuję tą odzywkę Gliss Kura :D Joanna.

    OdpowiedzUsuń
  23. Czy po dekoloryzacji (bardzo jasny blond rozjasniany ktory pofarbowalam brazami) musze zrobic pigmentacje by przy przyciemnieniu do średniego-ciemnego blondu nie wyszedł zielony czy nie jest konieczna?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie jest konieczna, o ile brąz bardzo ci się nie spierał.
      jak zafarbujesz na oksy 3% wszystko powinno trzymac.

      Usuń
  24. Bunny, piszę po to, żeby Ci powiedzieć, że uwielbiam Twojego bloga. Wszystko prosto, konkretnie i na temat, bez zbędnych pierdoletów i kółka wzajemnej adoracji czy manipulacji komentarzami. Codziennie zaglądam z nadzieją na nową notkę :)
    Piszesz w bardzo przyjemny sposób, przekazujesz widzę w przystępny sposób, ale przemycasz bardziej fachowe informacje, coby mój chłopski rozum go ogarnął :D
    Bardzo Ci dziękuję.
    Dzięki Tobie porzuciłam PO ROKU (!) olejowanie, co do którego miałam mieszane uczucia i zainwestowałam w MASKI, ktore przyznam zeszły na dalszy plan a jak się okazało popełniałam przez to wielki błąd. Dzięki Tobie ocknęłam się i od 2 miesięcy ciesze się piękniejszymi włosami niż przez rok systematycznego olejowania. A ile kasy na to poszło, szkoda gadać. Olej taki, olej sraki, Helfy nie Helfy, sklepy ze zdrowa zywnoscia itd. A wystarczylo do Heba sie przejsc, po kilku Twoich recenzjach dobrałam maski zgodnie z potrzebami moich włosów (a to tez umiem poznac dzieki Tobie) i jest cudownie. W koncu chodze w rozpuszcoznych wlosach, bo same w sobie wygladaja pięknie!

    Dziekuję,dziękuję!!!

    Kamila P.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziekuję za tak wyjątkowe słowa :*

      uściślając, mały przesiew komentarzy jest- nie publikuję milinów waszych próśb o radę odnośnie dobierania koloru itp.
      po prostu uważam, że bez sensu jest publikowanie takich treści, bo odpowiedzi nie będę w kółko udzielac, na blogu jest mnóstwo potrzebnych wiekszości przypadków info, a same pytania nic nie wnoszą.
      odsiewam też wszelkie komentarze wulgarne i obraźliwe czy to dla mnie, czy dla moich modelek czy czytelników.

      cieszę się z twojego sukcesu ;* nie ma za co dziękować.

      Usuń
    2. oczywiście, że jest za co:)

      A przesiew tego typu to rzecz wrecz konieczna i chyba kazdy ma tego swiadomosc:)

      Pozdrawiam goraco
      Kamila P.

      Usuń
  25. Uwielbiam aloesową odżywkę Mrs. Potter's - tylko tak strasznie ciężko trafić na nią w sklepach :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w lbn nie ma najmniejszego problemu z jej dostaniem...

      Usuń
    2. Wlasnie, ciekawa jestem jak dziala ta odzywka bo balsam z serii aloesowej jest swietny do mycia. Probowala.z.was ktoras odzywki lub maski z tej serii aloesowej?
      Asia.

      Usuń
  26. Skuszona? Owszem,tak się poczułam. Ale przyznam się szczerze że bardziej się czuję zieleniejąca na twarzy zazdrości jak popatrzyłam na powyższą fotę Twoich włosów:D i zażenowana poziomem moich :D
    Pozdrawiam serdecznie:)
    Zazdrośnica

    OdpowiedzUsuń
  27. Polecam Superlekką odżywkę w sprayu Marion z jedwabiem do włosow farbowanych-fioletowa buteleczka.Kupilam ot tak sobie z ciekawości :D w Naturze. To moja pierwsza tego typu odżywka i jestem absolutnie w niej zakochana :D Takie mięciutkie mam po niej pasma i co ważne-nieobciążone :D :D Psikałam na mokre pasma i na suche celem wygładzenia.Jak zniknie to wyprobuję inne wersje-do wł.blond i do łamliwych.Ale coś czuję ze ta będzie moim KWC.
    Joanna.

    OdpowiedzUsuń
  28. uwielbiam tą odżywkę! :))) Emila

    OdpowiedzUsuń
  29. powiem Ci Bunny- WOW, włosy masz po tym silku niesamowite :))) ja wczoraj myłam włosy czarnym GK i do tego maska stapiza regeneracyjna i mimo, że włosy mam związane są megakomplemetowane i w dotyku też super:) więc jak dla mnie fajny mix:) nie byłam przekonana do tego GK, ale w porównaniu do szamponu Goodbye Damage, to jednak rewelacja:) no i muszę kupić sobie tego silka, bo moje włosy ostatnio mają tendencję do lekkiego falowania, co prowadzi do tego, że cały czas noszę związane.. no i jak już się wywnętrzam ;) to jeszcze nie przyciemniłam tych moich włosów, nagle kolor zaczął mi się podobać i mi go szkoda... no ale już się zdecydowałam i nie ma odwrotu.. modlę się tylko, żeby równo w końcu wyszło, bo inaczej się chyba potnę... na to zrobię sobie alfę 9.21, bo kolor Kylie w kucyku jest po prostu cudny :) powiedz mi- dużo ciemniejsze będzie 9.21 niż 11.21? beatusia10

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jakby nie bylo bedzie 2 tony ciemniej...
      kucyk kylie śliczny <3 tez widzialam ale nie mialam czasu do was napisac.

      Usuń
    2. Az sie zaczerwieniłam :*
      Dziękuje :*

      Usuń
  30. hehe, no to dobre było :P najważniejsze, żeby było równo.. powiem tak. zrobiłam test. myślałam, że to czarny GK zmienia kolor. umyłam wczoraj włosy nim i nałożyłam odżywkę Goodbye Damage. no i... mam żółtawe włosy :((((( tak więc wiem już, że Stapiz robi piękny kolor opalizujący, błyszczący, a Goodbye Damage żółtko... beatusia 10

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. kurcze troche to dziwne... moze po prostu kolor ci zolknie a ty zganiasz w tej chwili na garniera? ja nigdy po zadnym garnierze nie obserwowalam niczego z kolorem, pieknie wlosy blyszczaly po nim.

      Usuń
  31. Kochana, ale jak może mi kolor zżółknąć w ciągu jednego dnia? postaram się zrobić zdjęcie tych włosów dzisiaj i może nawet dzisiaj je umyję, nałożę tego stapiza i też zrobię foto i zobaczymy.. aparat powinien uchwycić różnicę, bo dla mnie jest naprawdę duża.. i mogę się założyć, że tym razem też będzie, bo właśnie po stapizie jak patrzyłam na włosy, to ten odrost nie rzucał się tak bardzo w oczy, a teraz to go widać z kilometra.. beatusia10

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to naprawde dziwne...nigdy nie spotkalam sie z tym, zeby po kosmetyku od jednego uzycia kolor sie zmienil- co innego po bardzo ciemnych olejach.

      Usuń
  32. Cześć jestem nowa tutaj:) czytam cię od pewnego czasu i zaglądam teraz coraz częściej.Masz bardzo ciekawy blog.

    Jedwab jest dobry ale w moim przypadku to na końcowki . Ostatnio zaczelma uzywac olejku arganowego, mam blond wlosy i wymagaja mega pielegnacji. Polecam Maskę i olejek Argan Oil z firmy Bioelexisire cos dla wymagajacych wlosow a jaki super zapach:)Pozdrawiam Paulina

    OdpowiedzUsuń
  33. W moim przypadku jedwab odpada. 2 lata farbowałam się palettą czarną i używałam jedwabiu non stop w nadziei, że włosy będą czuć się lepiej. No i będąc u kolegi -fryzjera spytałam się go, co o tym sądzi, a on mi powiedział że częściowo przez paletę włosy mam zjechane, a częściowo właśnie przez ten jedwab, bo" trwałe stosowanie jedwabiu daje odwrotne skutki". W związku z tym przerzuciłam się na argan w formie maski z Lechera i olejku z eveline. Po tym, jak przefarbowałam się na jasny blond (była ostra jazda...) to kupiłam sobie maskę stapizz z jedwabiem i olejkiem słonecznikowym i powiem szczerze, że po niej moje włosy się całkiem nieźle trzymały. :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Komentarze są moderowane, wyświetlą się po mojej akceptacji.
Nie udzielam porad fryzjerskich!
Będzie mi miło, jeśli się podpiszesz.

Dziękuję za każdy komentarz i odwiedziny ;*