Na dziś przygotowałam recenzję popularnego szamponu, który gościł chyba we wszystkich domach w Polsce. Dla mnie jest niezastąpiony jeśli chodzi o dokładne oczyszczanie włosów i delikatność dla wrażliwej skóry głowy. Pod tymi względami to mój oczyszczający nr.1.
Do tego bardzo korzystna cena i wparcie rodzimego rynku.
Jedyny minus jaki widzę, to jego dostępność.
Nazwa: Szampon Familijny Pollena-Savona
Kategoria: wszystkie rodzaje włosów, "dla całej rodziny"
Obietnice: pH neutralne dla skóry, łagodny dla skóry i włosów, testowany dermatologicznie
Pochodzenie: Polska ( Katowice), Pollena-Savona
Dostępność: znalazłam go tylko w jednym pobliskim sklepiku osiedlowym "Odido"
Cena: 4zł / 500ml
Wydajność: średnia, bo jest rzadziutki jak woda, ale niska cena i duża pojemność to rekompensują, no i dobrze się pieni
Zapach: oranżady, słodki
Kolor: przezroczysty
Konsystencja:rzadka
Pieni się: dobrze
Fajne składniki: krótki skład, typowo myjący
Zalety:
dobrze tolerowany przez moją wrażliwą skórę, włosy po umyciu są lekko tępe i lekko poplątane, nie obciąża, włosy są długo świeże, puszyste, mocno domyte, po wyschnięciu włosy nabierają miękkości i mocnego blasku.
Wady: stosowany
co mycie sprawia, że włosy są lekko suche i ciężej się je rozczesuje
mimo odżywki, ale nie zawiera silikonów i silnie domywa.
Ocena: bardzo dobry domywający kosmetyk, przy zniszczonych włosach może wymagać dobrej odżywki czy maski na koniec. Ja stosuje go głównie z maską L'Oreal total repair extreme i włosy są bajeczne! Mój hit!
Ps. Znacie? Lubicie?
Ps.2. Moje szalone Kochanie wczoraj zrobiło mi jeszcze jedną niespodziankę poza romantycznym wieczorem <3 Po powrocie z pracy wręczył mi prezent:
moje pierwsze dwupędowe maleństwo ;3
A. stwierdził, że skoro tak pokochałam kwiaty to on jest ze mnie dumny, że poświęcam czas i swoją energię, by je pielęgnować no i widać efekty tej pielęgnacji! Dlatego daje mi kolejne "dziecko do kochania" ;)
Piękne nieprawdaż? <3 tylko brakuje mi już parapetów ;P taki szczegół ;D
Nie używałam. Oczyszczającego używam z Ziai ale chętnie przetestuję ten jeśli mój obecny się nie będzie sprawdzał bo dopiero go zaczęłam (:
OdpowiedzUsuńa jaki masz szampon z ziaji? ja mialam intensywna regeneracje (zółty) ale potwornie mnie uczulil i miałam łupiez i skóra swędziała ;( zle wspominam...
UsuńCo do ziaji fajnie oczyszczal mi aloesowy ta seria ciemnych butelek. Ta seria rodzinna. Nie te biale z kolorowymi zakretkami, z tej seri co mialas zolty.
UsuńZ tej seri polecam fioletowa-nie mialam tylko szamponu za to odzywka maska i spray-rewelacja<3
Anet.
My też bardzo lubimy ten szampon :)
OdpowiedzUsuńwitaj :) mam na imię Weronika. Właśnie przeczytałam Twój wpis o mieszaniu farb. Obecnie na mojej głowie jest mocno wypłowiałą miedź:) ładny kolor nie to blond nie to rudy. Chciałabym mieć taki kolor i myślę o mieszaniu farb. Mogę połączyć miodowy blond i miedź?a może sam miodowy blond da radę na moje ciemne odrosty? Proszę o posadę. Pozdrawiam weronika karolewska
OdpowiedzUsuńoczywiscie mozesz je polaczyc.
Usuńwszystko zalezy co ci wyjdzie od tego jakie masz wlosy, jaki odrost i jakie farby ;]
moje włosy są dość w dobrej kondycji. A odrost mam ciemny ale nie czarny. Podoba mi się miodowy blond ale Trochę się Cykam choć biorą pod uwagę że miałam już kiedyś różowe włosy to Ten blond to Nic strasznego. A jakie farby polecasz? Weronika :)
Usuńto mieszaj farby poziomu 8 i 9 czy to miedz ze zlota czy to zloto-miedziana ( miodowy) i oksydant 9% i powinno byc ok. jakie farby polecam- mnostwo jest na blogu wystarczy poszukac ;)
Usuńhehe:-) mój szampon z czasów dzieciństwa- nic sie nie zmienili...;-)
OdpowiedzUsuńBunny zaskoczę Cię bo ten szampon dla mnie jest bardziej dostępny niż Eva terapy. Familijny kupię w sklepiku na osiedlu, a od kiedy wstawiłaś Eva brzoskwinia to szukam go od tamtej pory i znalazłam niedawno chyba 1 lub 2 aukcje na allegro bo w żadnym sklepie go nie ma (ani drogerie ani markety) i w końcu chyba zamówię na allegro :)
OdpowiedzUsuńaga
P.S. Familijnego jeszcze nie stosowałam ale może się skuszę. Obecnie jestem na Natei i dziecięcych na zmianę, no i Schauma lekkość. Jakie odżywki/maski stosować po familijnym?
Eva z serii therapy jest ciezko dostepna- te ziolowe evy sa wszedzie- nawet rossmann.
Usuńu mnie tylko leclerc je ma.
po familijnym nie bac sie ciezkich masek i odzywek- moga byc wrecz te "silikonowe", bo po np. garnier awokado i karite to wlosy sa zbyt lekkie i fruwaja na wszystkie strony. ja łącze z lorealem, gliss kurem, dove.
Bunny a garnier awokado i karite mozna stosowac na wilgotne wlosy jako odzywke b/s? Skoro jest lekka to moze ten sposob bedzie lepsza? Bo to dobra odzywka wiec moze mozna nia tak postepowac?
UsuńAnet.
myślę że można, nie wiem tylko czy nie poskleja włosów w nieestetyczne pasma ;/
UsuńBunny a czym się różni ten biały familijny od granatowego?
Usuńaga
butelką.
UsuńA ja blondynka stalam w sklepie i sie zastanawialam..nie spodziewalam sie, ze ta roznica bedzie taka banalna ;)
UsuńDzieki! aga
Szamponu nie znam, nie lubie wszelkich,,familijnych" myjadeł;/
OdpowiedzUsuńStorczyk istny potwór:D
Aż zazdroszcze, bo ostatnio natrafiam na same średniaki- mój to by w zyciu nie wpadł na to,zeby mi orchidee kupić,bo przecież mam juz,,tyle";]..
potworek ;D największa orchidea jaka mam; to chyba jednak mam dobrego chłopa...? ;)
Usuńw życiu nie widziałam tego szamponu ;o a niby taki popularny ;D
OdpowiedzUsuńKupiłam parę dni temu polecaną przez Ciebie maskę Loreal i ciesz się, że nie mieszkasz blisko bo bym Cię wyściskała na śmierć :p Użyłam dzisiaj pierwszy raz i jestem wniebowzięta - włosy gładkie, lśniące, a końcówki już nie takie niesforne- nie pamiętam kiedy ostatnio tak dobrze zareagowały na kosmetyk :) No i zapach też mi się bardzo podoba - maska na pewno na stałe zagości w mojej łazience.
OdpowiedzUsuńDziękuję! :*
zaczelam czytac i sie przerazilam ze ci tak nie podeszła ;P
Usuńsuper jest! u mnie tez juz na stałe <3
Przymierzam sie do kupna oczyszczajacrgo szamponu, takego przed maske. Mialam w planach barwe, tatro-chmielowy czy jakos tak. Ale moze ten lepszy? Musze jeszze pochodzic po marketach i poszukac dobrze. Zalezy mi zeby dobrze oczyszczal zeby maska miala jak najwieksza szanse na zadzialanie. Z barwy mialam kilka i dobre byly. Moze czas sprobowac polleny.
OdpowiedzUsuńPamietam ten widok z dziecinstwa. Zawsze w lazience u nas u ciotek u babek stal slynny plyn do plukania "K" w tej oto niebiesko bialej butelce ;D fajnie pachnial ciekawe czy szampon tez tak pachnie ;)
Anet.
Bunny, mogłabyś polecić jakiś dobry szampon oczyszczający dostępny w Rossmannie, Biedronce, Netto bądź w Lidlu? Nietstety tylko takie sklepidła mam dostępne w mojej mieścince ;) Buziak :*
OdpowiedzUsuńnie mam netto, w lidlu nie bylam sto lat choc mam pod nosem...
Usuńw biedronce oczyszczajacy moge polecic natei winogrono, lub mega odzieracz ogorkowy.
ale lepsze od nich beda z rossmanna eva natura ( obojetnie ktory jest kilka rodzajow), green farmacy, ziaja, isana do wl. normalnych lub przetluszczajacych i wiecej nie pamietam w tym momencie...
ja bym brala eve- pewniak i delikatny dla skory.
Mła, mła, mła :*:*:*
UsuńDziękować <3
Jakis czas temu kupiłam Evę naturę z czarną rzepą do tych moich wypadających kłaczków, czyli chyba niezły zakup zrobiłam :)
Może Ty nam już Bunny telepatycznie pomagasz w czasie zakupów? ;)
Buźka :*
hahaha a to mozliwe ze wam takie prądziki przesyłam ;D
Usuńeva rzepa bedzie super o ile znosisz jej zapach ;P ja w ogole rzepy zniesc nie moge...
No zapach jest masakryczny, ale jakos przetrwam dla dobra sprawy ;)
UsuńMąż w ogóle myślał, że to jemu taki śmierdzący szampon kupiłam :D, czarne "męskie" opakowanie go zmyliło ;P
A ja moge ten szampon cały czas na razie stosować? Czy powinnam zamiennie z jakimś innym?
Usuńjeżeli nie zauważysz na wlosach przesuszenia, nie będa co mycie coraz mocniej poplątane i skołtunione to możesz używac stale- nie wiem jak często myjesz wlosy, bo np. na codzienne mycie uwazam, że on jest za mocny.
UsuńDobrze by bylo w razie czego zamiennie mieć drugi delikatniejszy czyli albo bardziej nachemizowany (dove, Gliss kur, loreal itp.), albo dziecięcy.
Myję co drugi dzień, dla pewności co jakiś czas umyję innym, z tych o których piszesz :)
UsuńZałożyłam konto i już nie jestem anonimem!
OdpowiedzUsuńKit z szamponem, te kwiaty są przecudowne. Ostatnio widziałam w sklepie piękną niebieską ćmówkę ale kosztowała prawie 70 zł. Moja mama zrasza swoje storczyki jakimś magicznym psikadłem (sklepowym) i ładnie jej rosną.
Laura
kit z szamponem ;P dziekuje za uznanie dla pracy moich paluszkow ]:>
Usuńa tak serio, no to fajnie, że już nie jesteś anonimowa ;*
ten magiczny płyn to pewnie mgiełka do storczykow, tylko ja czytalam ze one nie lubia zraszania bo moga zagniwać...?
Już sprawdziłam. To regenerator storczyków florvit i używa się go na liście i na korzenie. I on niby wspomaga je i dzięki niemu storczyki mają mieć obfitsze kwitnienie. Patrząc na kwiaty mamy myślę, że raczej dobrze się sprawdza. Chociaż Twoje kwiatki wyglądają tak dobrze, że już chyba nie potrzebują dodatkowch wspomagaczy :)
Usuńdziękuję ;* moje tylko nawoże raz-dwa w miesiącu i podlewam przegotowana wodą i tyle z pielęgnacji...
Usuńraz na 2 tyg wytre im liście z kurzu wilgotną szmatką.
może to moje gadanie tak je dopieszcza ;D
Pewnie tak. Moje roślinki mają się dobrze ale może jak do nich pogadam to odwdzięczą się dżunglą :)
UsuńOkropny szampon,przypomina mi on plyn do mycia naczyc.Jeszcze ta butelka .ILekroc o nim pomysle lub zobacze w jakims osiedlowym sklepiku to moja trauma z dziecinstwa powraca,tzn ten szampon i moja babcia lub mama szorujaca mi wlosy :( :-P Ps:dla zaintersowanych tym szamponem.Produkt ten mozna dostac w kazdym Lewiatanie-przynajmniej w Krakowie.Kaska
OdpowiedzUsuńHej Bunny, zostawiałam Ci wiadomość na poczcie ale chyba nie odczytałaś, zapewne masz ich tysiące na swojej skrzynce. Jednak byłoby mi bardzo miło gdybyś znalazła chwilkę i odpowiedziała. Naprawdę byłabym bardzo wdzięczna. Pozdrawiam (zdesperowana) Paulina
OdpowiedzUsuńnie udzielam juz porad ;(
UsuńKiedyś lubiłam te szampony, ale przesuszały mi włosy. gdy przerzuciłam się na łagodniejsze - od razu odczułam poprawę i już przy nich pozostałam.
OdpowiedzUsuńPo tej notce poszłam wczoraj i kupiłam :) Dziś będę próbować razem z maską Fructisa - to chyba dobre połączenie ?:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie,
askaaa anonim :D
mysle ze polaczenie swietne.
UsuńWyszło świetnie - miękko i świeżo :)
Usuńsuper !
UsuńOrchidea cudna!Jeszcze tak obficie kwitnącej nie widziałam.No śliczna :)
OdpowiedzUsuńorchidea dziękuje ;*
Usuńnie używałam chociaż kiedyś pamiętam używałam 'familijnego' ale była to chyba podróba tego ;p
OdpowiedzUsuńCudo za piątaka! Kupiłam go głównie żeby "wyszorować" czerwień z włosów, ale widzę że chyba zostanie u mnie na dłużej :D spodziewałam się tępych, skrzypiących włosów a one o dziwo całkiem miękkie podczas mycia. Włosy po wyschnięciu są miłe w dotyku, jest super! :D
OdpowiedzUsuń