Dzisiejszy post będzie dotyczył kolejnej ślubnej kwestii jaką jest wybór zaproszeń ślubnych.
Jeśli chodzi o moje zdanie, to uważam, że zaproszenia powinny być "charakterystyczne" dla młodych, pokazywać ich "wyjątkowość" jako pary. Odradzałabym utarte schematy w stylu białych zaproszeń z obrączkami lub gołąbkami...po kilku latach miło będzie powspominać swój "wielki dzień" wpatrując się w pamiątkowe zaproszenie.
Ja z moim A. mieliśmy od razu takie samo zdanie w tej kwestii.
Chcieliśmy kupić zaproszenia na miejscu tzn. w Lublinie, bo lubimy widzieć co kupujemy, mieć możliwość dotknięcia, w naszym wypadku również zaprojektowania kartek oddających nasze uczucia ;) Najpierw przejrzeliśmy chyba z 10 segregatorów niczym księgi ;D Dopiero po odnalezieniu właściwej "okładki" przeszliśmy do dalszego projektowania. Postawiliśmy na kolor mocnego różu holograficznie odbijającego światło na fiolet. Do tego artystyczne ażurkowe wycięcia i kremowe wnętrze.
Taką możliwość dało nam SQL
W punkcie obsługi pracowała przeurocza dziewczyna, uśmiechnięta, zorientowana, cierpliwa i wesoła- trochę pożartowaliśmy i pośmialiśmy się. Potrafiła nam profesjonalnie doradzić i bezbłędnie zrobiła wersje roboczą naszego projektu.
Czas oczekiwania na nasze zamówienie wyniósł 2 czy 3 dni ;) naprawdę takiego expresu się nie spodziewaliśmy. Ceny są przystępne- zależne od tego jak bardzo ozdobny jest projekt, z jakiego materiału i ilości sztuk. Takie ładne podstawowe zaproszenia można kupić już około 2zl za sztukę ( to oczywiście na mój gust).
Na maila otrzymuje się gotowy projekt do akceptacji, po akceptacji zaproszenia są drukowane i gotowe do odbioru w punkcie po otrzymaniu telefonu od pracownika.
Polecam firmę z całego serca!
Wybaczcie powycinane fragmenty z datą i naszymi danymi, ale wiadomo- internet ;)
Jak Wam się podobają?
Wolicie klasyczne zaproszenia czy bardziej nietypowe?
Fajnie, że macie podobnie na imie :D Adriana i Adrian :) zaproszenia fajne, ja w większości które mam w szufladzie jako pamiątki to właśnie białe lub ecri z jakimiś obrączkami, itd. także stosunkowo rzadko zdarzają się jakieś "inne" wyróżniające się zaproszenia, a szkoda :)
OdpowiedzUsuńz tych naszych imion to wszyscy na początku się śmiali, że się dobraliśmy ;D A teraz jeszcze będziemy mieć takie same nazwiska to już w ogóle!
UsuńTeż zbieram wszystkie zaproszenia ze ślubów jako pamiątki ;3
wydaje mi się, że młodzi często boją się przesadzić i wolą wybrać bezpieczną klasykę.
My mieliśmy proste zaproszenie, ale inne od tradycyjnych. Z prostokątnej kieszonki za wstążkę wyciągało się kartkę z zaproszeniem. Na zaproszeniu był kwiatowy wzór i ogólnie wszystkim się podobało :)
OdpowiedzUsuńPiękne te wasze zaproszenia. A te ażurkowe wzorki, super ;) My mieliśmy takie bardziej tradycyjne, ale też według naszego własnego wzoru. Pozdrawiam ;* ankaa86
OdpowiedzUsuńPiękne.
OdpowiedzUsuńAga
Ładnie zaproszenia;) Niestety TJ nie chciał zgodzić się na różowe i wybraliśmy takie:
OdpowiedzUsuńhttp://www.invite-art.pl/loris/5.JPG
:)
wasze tez sa sliczne i nietypowe ;)
UsuńAle czad, ze macie takie same imiona :) zaproszenia bardzo w moim guscie, eleganckie, z klasa, ale niebanalne. Ja sama swoje drukowalam, cielam, wiazalam i mialam niezla frajde. Super, ze trafiliscie na mila obsluge :)
OdpowiedzUsuńAnaBelle
to tez ciekawa opcja samemu robic zaproszenia, urocze <3
UsuńNawet ladne. Mnie sie tylko kolor srodka nie podoba-jasny zbyt klasyczny. I ten kolor rozowy fioletowy fuksja ? Nie widze dokladnie odcienia. Fajna tylko kokardka i wzor azurkowy.
OdpowiedzUsuńto jest kameleon- fuksja- bordo, odbija swiatlo na fiolet-niebieski.
Usuńkurcze, moja siosta miała identyczne!ale inne imiona;)
OdpowiedzUsuńBardzo ladne!
OdpowiedzUsuńNasze tez byly nietypowe bo w formie kartki z kalendarza, w sephi i oczywiscie z naszym zdjeciem- takie troche retro.. milo sie na nie patrzy po 5 latach:-P
aga
myslelismy nad opcja z naszym zdjeciem...ale nie, to nie w naszym stylu ;)
UsuńCiekawe zaprosznia, mnie też bardziej podobą się takie nietypowe.
OdpowiedzUsuńhmm, jej macie z partnerem takie same imiona? :D bo nie wiem czy dobrze doczytałam (słabo widać bardzo), ze Adriana i Adrian? chyba, ze to zbyt prywatne to przepraszam
OdpowiedzUsuńtak, mamy prawie identyczne imiona ;)
Usuńo dopiero doczytałam,ze rzeczywiście, w ogole lubię imię Adriana choć myślałam, ze masz jakies bardziej pospolite ale pasuje Ci:)
OdpowiedzUsuńdziękuję ;)
UsuńBardzo oryginalne :D i ten kolor-piękny! śliczne te wzorki,dodają lekkosci przy nasyconej barwie-kokardka subtelnym dopełnieniem.Cudne:D ogromnie mi się podobają :D Napatrzeć się nie mogłam.Joanna.
OdpowiedzUsuńps.a jak tam zdrówko?już lepiej? Joanna.
OdpowiedzUsuńdziękuję joanno, już lepiej ;* generalnie chyba tak strasznie źle reaguję na stresy ;( teraz prowadzi mnie już gastrolog, mam lek na jelito drażliwe i jest poprawa znaczna.
Usuńto mile że pytasz ;*
Ale zeście sie dobrali, nawet imionami:)
OdpowiedzUsuńZaproszenia bardzo ladne, lubie z takim ażurkiem, w dodatku kolor mocny to nie zginą w stosie listów z poczty:)a co do przyklejanych obraczek/gołabków to bałabym sie,ze odpadną w kopercie.
Ale widzę tez miałas z tym roboty- ja tam nie przywiązuje do zaproszeń wiekszej wagi, mam juz wybrane ale to było lapu capu pierwsze z brzegu i wybrane, na allegro zamawiam bez zadnego pietyzmu hehe.
Ja zaproszeń nie zbieram, moze dlatego nie skupiają mojej uwagi, jedyne czego nie lubię to glupawych wierszyków w stylu; ,,gościu miły, prezentów nie dzwigaj, niech zmieszcza sie w kopercie.." itp. blabla;/. Dla innych to praktyczne, dla mnie- w złym guście.
Ale się rozgadałaaam..;/
**Pozdrawiam:**
podobaly mi się na allegro tylko balam się, że tak jak z sukienką trafilam kulą w płot, tak wymarzone zaproszenia okaża się tanimi kartonikami ;x wolelismy nie ryzykować...
Usuńmy też nie mamy ani listy prezentow, ani nie sugerujemy co kto ma nam kupic/dac.
podchodzimy do tego, że najważniejsza jest dla nas obecnosc bliskich, prezenty potraktujemy jak pamiątki, milą niespodziankę.
Ada i Adek:D Fajnie to brzmi:)Gratuluję ślubu ale przede wszystkim gratuluję tak wielkiej miłości:) nie każdy ma to szczęście na nią trafić:)
OdpowiedzUsuńMonique
Ada i Adi ;) raczej tak funkcjonujemy ;)
Usuńdziękuję ;*
myślę że ci, którzy wierzą w milość na cale zycie to na nią trafią <3
w życiu bym nie pomyślała, że fuksjowe zaproszenia mogą być tak ładne ;)
OdpowiedzUsuńA mnie sie nie podobaja. Za grzeczne, za slodkie. Ja tam wole jakies kontrowersyjne, szalone. Takie na widok ktorych babcie zlapia sie za serce z szoku : D
OdpowiedzUsuńSą piękne!!! Na pewno ja nie wybrałabym takiego koloru, no bo mnie znasz :-D ale nie da się ukryć - naprawdę cuda, chciałabym takie dostać hihihihi :-)
OdpowiedzUsuńJejku piękne są <3 naprawde podobają mi sie niesamowicie!
OdpowiedzUsuń