Dzis króciutka notka (bo nie mam czasu aaaaaaa!!), w ramach pomocy fryzjerskiej.
Co to takiego to MALAKSOWANIE???
Nazywane przez fryzjerów również emulgowaniem, masowaniem, malaksem itp.
Jest to nic innego, jak polanie wodą z kranu najczęściej mieszanki farbującej, rozjaśniającej, odżywczej itp. i masowanie tego na głowie przez kilka minut, celem odklejenia od łodygi włosa, lepszego rozprowadzenia substancji czy poprawienia jakości zachodzącej reakcji chemicznej.
Można pomasować chwilę aż do spienienia i zostawić na kilka minut. Potem dokładnie spłukujemy.
A po co się to robi i w jakich sytuacjach najczęściej?
- w kąpieli rozjaśniającej by lepiej rozprowadzić produkt, równiejszy efekt
- jako odświeżenie koloru dla blondynek- nakładanie co miesiąc farby rozjaśniającej na długości włosów to zabójstwo...lepiej farbe z odrostów po upływie tych 50-55 minut polać nad wanną wodą z kranu, pomasować do utworzenia piany i takie cieknące całe włosy potrzymać z 5-10 minut. Kolor będzie równy i lśniacy na długościach również, bez wysuszania włosów i zniszczeń.
- przy koloryzacji szamponetkami, szamponami koloryzującymi- równy kolor
- w masażu skóry głowy- przy zabiegach pielęgnacyjnych.
Pamiętajmy, że kiedy przyciemniamy włosy, farbujemy na odcienie intensywne jak czerwienie, fiolety, rudości albo zmieniamy mocno odcień- sam malaks nie wystarczy. Trzeba farbę położyć też na długości na 5-20 minut w zależności od sytuacji.
Jeśli macie jakieś pytania, piszcie!
Buziaki Kochani!
Tego mi właśnie było trzeba, bunny, wielkie dzięki! Błąd, który wiecznie popełniałam? Do odświeżania koloru na długości przeciągałam na kilka minut samą farbę, zamiast ją zmieszać z kranówą. Nigdy więcej :)
OdpowiedzUsuńdodam od siebie, ze spotkałem się również z nazwą "zapienienie" :)
OdpowiedzUsuńa co bunny sądzisz o farbach revlon revlonissimo super blonde? podobno rozjaśniają nawet o 5,5 tonu na wodzie 12%, jest w palecie odcień 1011 MN maksymalna nuetralizacja ciepłych odcieni. EWKA
OdpowiedzUsuńz tego co sie spotkalam sama farba nie jest zla, ale na ciemnych wlosach porazka i o 5,5 tonu mozesz zapomniec...
UsuńBardzo przydatna notka-jestem przed kolejnym farbowaniem,więc;P...-Joanna.
OdpowiedzUsuńA jaką alternatywę dla igory 12 111 byś mi proponowała? Alfaparf? Majiblond? podaj konkretny odcień. Musi być megapopielata bo tylko takie na mnie działają żeby odrost nie był rudy. EWKA
OdpowiedzUsuńalfaparf 11.11. z korektorem niebieskim.
Usuńja jak używam tej igory 12111 to dodaje do niej też ekstrakt cedrowy żeby uzyskać lepszy efekt więc jakbym chciała ten alfaparf cube wypróbować to musiała bym chyba kupić też buster niebieski lub fioletowy? niebieski czy fioletowy? włosy mam z tendencją do rudości więc może niebieski ale z drugiej strony fiolet dałby efekt perły. co radzisz. włosy mam na poziomie 5. EWKA
OdpowiedzUsuńmozesz dac i korektor fioletowy i niebieski. jesli tak ci na perlowym zalezy.
UsuńJa sobie trochę przyciemniłam i jestem zadowolona ;)
OdpowiedzUsuńobserwuje i zapraszam ;D
Malaksowanie powinno sie robic kilka minut przed koncem czasu trzymania farby czy po ?
OdpowiedzUsuńa co za roznica? to kwestia 3-5 minut przeciez...
UsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńHej, pozwoliłam sobie przytoczyć Twoją notkę (link przekierowujący do Ciebie), do mojego postu o jednym z moich farbowań. Mam nadzieję, że nie będziesz się gniewać. Post pojawi się pewnie w przyszłym tygodniu.
OdpowiedzUsuńjasne nie ma sprawy ;*
Usuńz terminem "malaksowanie" spotkałam się pierwszy raz dosłownie przed chwilą, przeglądając dekoloryzatory na allegro. w opisie jednego z produktów piszą, że należy go nałożyć na włosy za pomocą pędzelka w ten sposób, aby nie miał kontaktu ze skórą głowy, a przed spłukaniem malaksować. jak tego dokonać jeśli mam krótkie włosy? czy ten kontakt ze skórą, nawet krótkotrwały, może być szkodliwy?
OdpowiedzUsuńzawsze robic tak jak podaje ulotka, krotki kontakt z rozcienczonym produktem (a taki jest podczas malaksowania) niczym nie grozi.
Usuń