poniedziałek, 24 marca 2014

Perfect mousse 800 średni blond

Dziś fotorelacja z koloryzacji popularną, ogólnodostępną pianką/musem Schwarzkopfa.
Moja modelka, Agatka ;* wybrała dla siebie odcień 800 średni blond z Perfect mousse.
Poczyniłyśmy swojego rodzaju eksperyment, ponieważ jak pamietacie Agatka włosy koloryzowała/pojaśniała wielokrotnie, wciąż balansując między bardzo jasnymi chłodnymi blondami, a bardziej naturalnymi blondami, po nawet brązy...Wszelkie te zmiany przechodziły płynnie i nie musiała pomiędzy koloryzacjami używać rozjaśniacza czy dekoloryzatora do ściągania poprzedniego koloru. Kolor sam powoli się wymywał, a następnie kolejna farba niewiele odcieni jaśniejsza, płynnie pokrywała i długości i odrosty.
Z odrostami u Agatki jest  dość prosto, ponieważ ma swoją naturę jasną- jest blondynką poziom jeśli dobrze pamiętam ok. 7-8, niemniej zdarzało się, że po koloryzacji odcień miał nadmiar tonów żółtych (stąd dla Agatki lepsze były odcienie perłowe i beżowe niż popielate). To jednak już przeszłość, ponieważ moja kochana modelka zapragnęła bardziej naturalnej siebie. Eksperymentem była próba przyciemnienia tak jasnych włosów po wielu przejściach farbą bez amoniaku o formie pianki. Już mogę zdradzić, że był to bardzo udany eksperyment ;)



Pianka Schwarzkopfa nas zachwyciła i zaskoczyła pozytywnie <3
Przede wszystkim nie spodziewałyśmy się, że już jednorazowa koloryzacja będzie tak trwała! Kolor mimo wielu tygodni nawet nie drgnął! Leciutko pojaśniał, nie pojawiły się nigdzie jaśniejsze prześwity, mimo, że Agatka często chodzi na basen.
Blask jak tuż po...do tego komfort aplikacji, łagodna formuła i włosy w świetnej kondycji tuż po farbowaniu. Jedyny psikus to zakręcona numeracja- 800 to nie jest jasny blond jak zazwyczaj, a średni blond, więc otrzymany kolor był klasycznym średnim blondem, dla wielbicielek jaśniutkich blondów dosyć ciemnym ;) Dla Agatki stał się kolorem, jakby się w nim urodziła, niesamowicie podkręcającym jej urodę i dodającym klasy i elegancji (zresztą, sami oceńcie fotki! bosko!).
Jak to bywa ze średnimi blondami światło sztuczne daje kolor ciut oliwkowy, jednak fotki w lepszym świetle rozwiewają wszelkie glonowe wątpliwości ;)
Czas trzymania- 30 minut na całości.

Opinia Agatki: Przed malowaniem włosów miałam kolor jasny blond. Pasemka rozjaśniaczem(refleksy) i całość dość jasna.Włosy są w dobrym stanie, nie ucierpiały po malowaniu. Kolor nie wyszedł zielony, było to jedynie moje złudzenie wynikające może ze światła? Jestem zadowolona, oceniam farbę bardzo pozytywnie, ponieważ wcześniejsze próby przyciemniania kończyły się zielenią.

Od siebie dodam, że widzę w tej piance fajny i wygodny sposób na walkę z siwymi włosami ;)
Polecamy!



 Po około 3-4 tygodniach od farbowania...


17 komentarzy:

  1. Też miałam kiedyś tę farbę. Bardzo dobrze ją wspominam: kolor lśniący, głęboki i trwały. Czasami mam ochotę wrócić do ciemniejszych blondów ale zbyt wiele wysiłku kosztowało mnie dojście do platyny i wiem, że szybko bym pożałowała :) A modelka pięknie!

    OdpowiedzUsuń
  2. O, jak ładnie. I bez amoniaku! Szok. Jak myślisz jak wyszedłby ten kolor u mnie?
    Obawiam się, że mógłby być ciut przyciemny, może wziąć jaśniejszy odcień tej pianki??

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. myśle że z ton za ciemny jak dla ciebie ;)
      ton jasniejsza jest tylko zlocisty ;/

      Usuń
    2. No właśnie, widziałam. Ja bym jednak wolała chłodniejszy odcień. Szkoda :(

      Usuń
    3. Dziewczyny, ja Wam mogę pokazać efekt po tej 950-tce, tylko nie wiem gdzie wrzucić :/
      Cami86

      Usuń
  3. Koloryzacja wyszła bardzo ładnie i naturalnie! :)
    Bunny, orientujesz się może czy londa prof. z poz. 12 daje podobny efekt co alfaparf poz. 11? Chcę pozostać przy jaśniutkich blondach, a alfaparf jest ciężko dostępny niestety :(

    OdpowiedzUsuń
  4. bardzo ładny kolorek :)
    aga

    OdpowiedzUsuń
  5. Post dosłownie spadł mi z nieba ;D
    Wlaśnie debatowałam z psiapsiółką jakiej użyc farbki żeby pokryć moje za jasne włosięta-i to będzie TO :D
    Naturalnie,bardzo,bardzo :D
    O taki efekt dokładnie mi chodzi.
    Joanna.

    OdpowiedzUsuń
  6. no i pięknie wyszedł; dla mnie może ciut za "rudawo", ale a) ja mam obsesję na tym punkcie, b) może na żywo być chłodniejszy :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bunny super kolor ale moim marzeniem jest Popiel z tego poziomu. Można wogóle uzyskać Popiel z poziomu 8/9 w warunkach domowych ? Marzena

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. można. zalezy od włosów ale najczęściej się udaje.

      Usuń
  8. hej, nie wiem czy mogę zapytać o to w tym miejscu ale nie znalazłam u Ciebie tematu o prostowaniu włosów (takim zwykłym prostownicą). A więc jakie kosmetyki polecasz "pod prostownicę", takie które chroniły by włosy przed wysoką temperaturą i przy tym "prostowały", albo prostowały przy suszeniu suszarką. Lubię takie kosmetyki w spryskiwaczu/płynie bądź mleczko, fluid, serum. Często mają w sobie dużo alkoholu a ten wysusza mi włosy. Może masz jakieś sprawdzone kosmetyki tego typu i możesz mi coś polecić? Jakiś czas temu kupiłam u fryzjera spray termoochronny firmy Montibello i dopiero teraz zwróciłam uwagę że na pierwszym miejscu w składzie ma alkohol denat., a moje włosy po nim zrobiły się takie szorstkie i suche :( Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam serdecznie :) Ada

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie mam wybranego produktu "pod prostownicę".
      szukaj tych bez alkoholu denatu przynajmniej na początku składu. i staraj się prostowac na możliwie najnizszej temperaturze, ktora daje efekt na twoich wlosach.

      Usuń
    2. Dziękuję za radę :) i już widzę, że pojawił się nowy temat o zniszczonych włosach, myślę że znajdę tam coś dla siebie ;) Ada

      Usuń

Komentarze są moderowane, wyświetlą się po mojej akceptacji.
Nie udzielam porad fryzjerskich!
Będzie mi miło, jeśli się podpiszesz.

Dziękuję za każdy komentarz i odwiedziny ;*