czwartek, 28 czerwca 2012

Palette 219 + C10

Hej Kochani!
Dziś na szybko rezultaty mojego wczorajszego farbowania włosów nową, wymyśloną przeze mnie mieszanką palette 219 popielaty blond z serii PCN, oraz C10 mroźny srebrny blond z serii ICC.
219 ma oksy 12%, a C10 9%.
Chciałam osiągnąć jeszcze zimniejszy, platynowy kolor niż poprzednią mieszanką i się udało!
Jednak pech chce, że nie dla mnie farbowanie nową mieszanką- C10 ma w składzie coś, co mnie uczula, przez całe farbowanie czułam okropne pieczenie skóry i mrowienie ;/
Do dziś mam uczucie, jakbym miała za małą skórę na głowie ;/
Na szczęście strupków nie ma...ale nie będę tak cierpieć po to tylko, żeby mieć idealnie chłodny kolor włosów. Na wielki plus, że mieszanka na oksy 10.5% rozjaśniła mi genialnie odrost jasny brąz skłonny do rudości już w 40 minut!
Także polecam Wam spróbować jeśli się kolor podoba, jednakże nie wiem czy to tylko ja mam taką reakcje na ten odcień? Pierwszy raz farba aż tak mnie palila... a palettek uzywam od lat i to najróżniejszych, szkoda.
Zdjęcia z ręki, miernej jakości, włosy tylko po farbowaniu wyszczotkowałam, więc puch i elektryzacja, ale na to nie patrzcie ;P
Piszcie mi tu szybciutko jak kolor? ;) Czy a10 z 219 było lepsze dla mnie? Powiem Wam, że w tak zimnym, platynowym kolorku aż dziwnie się czuję ;P








54 komentarze:

  1. Jaka farbą uzyskam naturalny blond na poziomie 6 lub 7 na włosach rozjaśnionych? Wiem, że takie bardziej wchłaniają pigment a nie chce skończyć z brązem :/ Paula

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wybieraj raczej 8 jak przyciemniasz zebys zielona nie skonczyla. obojetnej firmy.

      Usuń
    2. Już teraz mam 8, chciałam zejść ton ciemniej, ale boję się. Koleżanka użyła średniego blondu z mousse z palette i wyszły jej ciemnobrązowe, dlatego pytam o radę ;(

      Usuń
  2. Ty to masz talent,ze wiesz co z czym, jak i ile mieszać ;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. z czasem samo przychodzi ;*

      Usuń
    2. Rewelacja bunny od jakiegoś czasu czytam Twojego bloga jestsś moim dobrym duchem, dzieki Tobie wyszłam samodzielnie z pasemek i dziś jestem blondynką pełna gębą pół roku schodziłam pasemkami z czarnego a potem z pasemek do jaśniutkiego w tej chwili akurat popielatego po a10 blondu, jednakże mnie najbardziej się podoba c10 nie wiesz może czy mozna c10 zmieszać ze skandynawskim oczywiście razem z rozjśniaczem w niej zawartym, czy to za dużo co o tym sądzisz? Mnie ogromnie się podobał kolor który wychodził mi gdy po skandynawskim 100 kładłam sobie icc c10, ale nie wiem czy to nie przesada, ale kolor idealny.

      Usuń
    3. o jak mi milo ze jestem dobrym duchem ;)
      nie radze laczyc skandynawskiego z c10, tak mocna mieszanka na bank zgumuje ci wlosy...
      ale mozesz robic odrost skandynawskim a potem rozcienczac poloweczke c10- pol farby, jedna saszetka oksy i 6ml kranowki... mieszasz i na glowe na 15-20 minut, aby stonowac kolor.
      takie wyjscie bedzie dobre i kolor jaki chcesz ;)

      Usuń
    4. Dzięki Bunny za radę i serdeczne pozdrowienia super babka z Ciebie, a to dlatego, że dzielisz sie chętnie swoimi widomościami ,co innym przychodzi z wielkim trudem tak są zazdrośni
      o swoja wiedzę,że szkoda gadać. Jestem z opolskiego i tu nie pogadasz z żadną fryzjerką nawet jak jej zapłacisz, bo boją się stracić klienta, a kosmetyczki i fryzjerki jak się zdążyłam zorietować w tej branży ( zrobiłam kursy manicure i robię paznokcie)tak walczą o klienta że nasyłają co chwila na siebie sanepid, masakra.Rozumiem że w usługach jest trudno, wiem coś o tym bo mój jest masażystą i rehabilitantem ale nierzadko jest to przesadą i nie można od nikogo wyciągnąć wiadomości. Miałam jakiś czas fajną fryzjerkę, ale za którymś razem szefowa ją zwolniła i do tej pory nie chce dać mi jakiegokolwiek kontaktu do niej, więc przestałam tam chodzić i czytam uwaznie Twojego bloga jak dobrze,że znalazł się ktoś taki jak Ty. Jeszcze raz wyrazy wdzięcznosci dziękuję.

      Usuń
    5. miło mi i dziękuje za uznanie ;) lubie dzielic sie wiedza, bo co z tekiej wiedzy ktora sie posiada a nie ma jak wykorzystac? bez sensu.

      Usuń
    6. Witam dziś jeszcze raz jak mam być naprawdę szczera to mega mnie się podoba ten kolorek i powiem ,że bardzo Ci w nim do twarzy, mimo że platyna zawsze zawiera w sobie trochę żółci to jest to jednak zimna żółć i jest Ci w niej do twarzy mnie się bardzo podoba, ale to widać że znasz się na rzeczy a na pewno na doborze kolorów, powiem tak mnie taka mieszanka już też przyszła do głowy choćby po to by włosy odpoczęły od skandynawskiego 100 i chyba wypróbuję także jeżeli będzie to możliwe to podeślę foty jakbyś chciała tylko nie wiem jeszcze jak i gdzie niemniej jednak jeszcze raz serdeczne podziękowania i pozdrowionka. Acha tym razem miałam się podpisać. Do następnego wpisu na blogu wdzięczna dozgonnie Kasia P.

      Usuń
    7. pewnie ze prosze o fotki ;*
      na pewno komus sie przydadza jak tu wrzuce.
      fotki prosze na maila- a mail jest na blogu przy tytule czy w "o mnie" ;)

      Usuń
  3. jak bym miała być szczera to nie przepadam za farbami palette jak dla mnie coś okropnego, a kolor włosów bez fajerwerków, żółte odrosty i reszta biel, sory za szczerość ale ja również mam problem w znalezieniu pięknego koloru blond:D:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no jak to sa zolte odrosty i dalej biel to tylko okulary nie ma wyjscia ;)

      Usuń
    2. niestety zgadzam się z Cherish, zółtawy odrost reszta biała...nie bierz tego do siebie, ale widziałyśmy Cie juz w lepszych odsłonach.

      Usuń
    3. ze zoltawy bardziej od a10 z 219 to sie zgodze- bo platyna to nic innego jak srebrzysto-zolty blond.

      ale nie zgodze sie, ze perfidnie zolty jest ten odrost- bo sorry ale kurczaka to ja nie mam ;)

      Usuń
    4. Hej, ja tu nie widzę jakiejś specjalnej żółci, coś tam lekko przebija, ale jest dużo chłodnego koloru ...jak dla mnie aż za dużo tej platyny ;)
      Już Ci kiedyś pisałam, że ja Cie widzę w średnim blondzie z delikatnymi refleksami, ewentualnie w takim kolorze jak miała ENCHA po Alfaparf Evolution of the Color 9.1 + 8.01 w poście z dnia 13.08.2011 :)

      Pozdrawiam Ada

      Usuń
    5. Bunny przecież niektórzy na jasny brąz mówią po prostu czarny ;D a Twoje włoski zawsze wychodza ślicznie :3

      Usuń
    6. e tam, raz lepiej wychodza, raz gorzej ;)
      jak kazdemu ;D

      Usuń
    7. Gdzie tu zółć? :) Wyszło pięknie, jak zwykle na Twojej czuprynce nie ma skazy, no nie ma :)

      Usuń
  4. http://topnews.in/light/files/jennifer-lopez1.jpeg

    http://img.interia.pl/rozrywka/nimg/7/y/Jennifer_Lopez_zostala_5219858.jpg

    tu są dwa zdjęcia kolorku jaki mnie interesuje, jaką farbą to najlepiej zrobić, żeby wyszedł najbardziej zbliżony? Dodam, że mam naturalne blond włosy. I do jakiego typu urody pasuje ten kolor JLo?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. przede wszystkim jlo ma balejaz z blondow ;)
      ma od ciemnego blondu, po karmel i zloty blond.
      polecilabym wobec tego jakis karmelowaty-bezowy sredni blond czyli jakies 8.31 wzglednie 7.31....np. alfaparf.

      taki kolor jak jlo- pasuje do cieplych typow, albo zimne ale opalone.

      Usuń
  5. Hej Bunny,
    Muszę Ci powiedzieć, że ja mam na każdą farbę z Palette taką reakcję. Szczypanie, pieczenie, swędzenie. Ale efekt jest na prawdę tego wart! Po ICC C10, skóra mnie długo piekła, ale na szczęście nie było czuć smrodu rozjaśniacza, jak przy Garnier Color Sensation.
    A nawiązując do twoich włosków - szczerze - efekt końcowy bardzo mi się nie podoba. Efekt po Palette 219+a10 był dużo bardziej pasujący do Ciebie, no i pasował też do koloru z długości. Tutaj - wybacz, ale zgadzam się z "Cherish your dreams" - ja widzę perfidną żółć.

    Przy okazji chciałabym zapytać - widziałaś moje włoski po ICC c10 - teraz przeglądając twojego bloga zdecydowałam się jednak pójść znowu krok dalej - Palette PNC 219. Chcę jeszcze bardziej ochłodzić mój blondzik. Pasemka tym razem chyba odpadną, ale trudno. Chcę się tylko dowiedzieć - czy farba nie wyjdzie siwo-niebieska? Tego efektu końcowego najbardziej się obawiam. Dążę teraz do bielszego blondu, ale nie uzyskując siwej poświaty. Poradzisz coś? Dzięki :)

    Pozdrawiam,
    Neska :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. powiem szczerze ze nie wiem gdzie wy tu zolty widzicie- chyba ze na foto z lampa ;P
      ale ok.

      jak dla mnie niewarte to tego szczypania- jesli chodzi o to co czulam po c10 ;/ bo szczypanie w normie jest ok, ale takie szopki jak mialam wczoraj to nigdy wiecej!
      mnie tak dusilo od tego pieczenia ze raz myslalam ze zemdleje na fotelu, a okno otwarte mialam...

      219- wychodzi duuuzo cieplej jak c10- niestety. i ciemniej. poziom 9.
      wiec nia nie ochlodzisz, a ocieplisz. tylko pasemka ci zlapia na bialo, odrost na bank nie.
      219 wychodzi szara tuz po- nie niebieska i nie sinawa...
      bielszy blond to bys musiala szukac jakiejs farby srebrny blond albo naturalny poziom 12....cos jak wellaton 12/1. zeby nie byla ani blekitna, ani szara, ani sina...

      takze postanowilam- wracam do 219 z a10 ;) to moj kolor zdecydowanie ;)

      Usuń
  6. A ja widzę super kolor do perfidnej żółci brakuje i to sporo i podejrzewam że zdjęcia nie oddają do końca kolorku do tego jeszcze zdaje mi sie że jest użyty flesz.
    Bunny piękny kolor :*
    farby Palette są dobre ale nie dla każdej osoby. mnie służą mam po nich ładne włosy i w dobrej kondycji,

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jak kazda farba- moze pasowac lub nie- wszystko zalezy od struktury naszych wlosow ;)

      tak, czesc zdjec z fleszem-lampa czy jak to sie tam nazywa.

      dzięki ;*

      Usuń
  7. Droga Bunny.Poprzednia mieszanka farb Palette była zdecydowanie lepsza:-))-odcień przepiękny!!!-nawet pokazywałam fotki Twoich włosków kolezance i była zachwycona-ma zamiar wyprobować-pozdrawiam serdecznie-Joanna.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam sie w zupełności ;*
      Dlatego wracam do tamtej mieszaneczki.
      Daj znać czy koleżance też ładnie wyszło ;)

      Usuń
  8. Jak ja farbowałam c10 to miałam to samo - tak szczypało w skórę głowy, że aż miałam łzy w oczach i nie wiedziałam czy wysiedzę do końca :( później strupy na głowie, straszna :(
    na szczęście kolor okazał się dla mnie zbyt biały i nie musiałam się nią znowu katować :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no to ja przeszłam taką sama traumę ;/ ale bez strupow na szczescie...

      Usuń
  9. Ja nie wiem gdzie wy tam widzicie ZÓŁTY kolor no ale fakt jest inny niż reszta. Ten nowy zimny kolor jest ok tylko ciekawe jak się będzie spierał ale nie jest zły
    Pozdrawiam Monika

    OdpowiedzUsuń
  10. nie wiem gdzie co po niektórzy widzą żółty kolor, ja tego nie widzę a mam na tym punkcie fioła i na punkcie ryżego blondu też, to jest bardzo jasny blond, klasyczny lekko zimny, mnie się podoba, choć ja widzę bunny w kolorze jaki jest na opakowaniu farby garnier sensation 7.0 byłoby idealnie jej w takim kolorze (mnie się taki marzy ale pewnie rudy by mi wyszedł jakbym przyciemniła włosy do takiego poziomu) ale w tym jest też bardzo dobrze... jedno jest pewne dla bunny blond jest idealny EWKA

    OdpowiedzUsuń
  11. bardzo ładny kolorek, żadnej żółci nie widać :) chciałabym również taki chłodny efekt otrzymywać, ale palette bardzo mi włosy wysusza. Muszę znaleźć sobie jakąś fajną farbę :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Hej Blond Bunny. Czytam sobie już długo Twoje recenzje, bo tak jak Ty mam problem z rudziejącym odrostem.Mój natural to ciemny mysi blond. Powiedz mi z perspektywy czasu która farba we. Ciebie jest najlepsza i najtrwalsza(czyt. rudość pojawia się po ok 4tyg.)? Mi głównie na tym zależy. Długo byłam wierna Londzie Color Blend 17, bo rudziała bardzo późno i była mega naturalna ale znudził mi się ten kolor. Chcę jaśniejszy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. moja mieszanka czyli palette a10 na pol z 219 jesli chodzi o odrost- nic nie rudzieje nigdy.

      Usuń
  13. trochę sianko Ci się robi :( widoczne szczególnie na ostatnim zdjęciu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. absolutnie- po prostu mam bardzo puszyste falujace wlosy i po szczotkowaniu takie sie robia ;)
      sa mega miekkie i puszyste- sianowate wlosy sa sztywne i łamliwe.
      plus na ost foto widac gdzie mam kolor po rozjasniaczu a gdzie jest farba i jest to roznica widoczna gołym okiem ;/

      Usuń
    2. Tylko piszę, co widzę ;) Skoro masz włosy falowane, nie chciałabyś pielęgnować ich zgodnie z CG?
      Poza tym macałam spalone włosy, które były miękkie i puszyste, więc nie wszystkie są sztywne. A Twoje po prostu nie wyglądają zdrowo. I najbardziej właśnie w tej rozjaśnionej części.

      Usuń
    3. uscislajac- wg definicji fryzjerskiej sianowate wlosy to wlosy sztywne i łamliwe, kruszace sie. takich nie mam, wiec nie sa sianowate ;) a zdanie moze kazdy miec swoje ;)

      nie nie chcialabym, bo nie zamierzam podkreślac fal ani krecenia sie- podobaja mi sie wlosy idealnie proste, jednak nie zamierzam katowac swoich prostownica czy szczotka i suszarka by osiagnac ten efekt po trupach. no i moje wlosy kochaja silikony a cg z tego co wiem nie bardzo...
      zadowala mnie efekt po szczotkowaniu- zwlaszcza na drugi dzien od mycia, trzeci i czasem czwarty.
      po myciu zawsze mam falujacy puch i nie ma na to recepty, jak znow przeciaze wlosy ( np. liniami kosmetykow prostujacych, wygladzajacych itp) beda tluste, więc ciesze sie tym co mam ;)
      rozjasnione nigdy nie bedzie wygladac jak naturalnie niefarbowane czy hennowane i nie oszukujmy sie nawet.

      Usuń
  14. Tu się zgadzam w całej rozciągłości z bunny. Rozjaśniony włos nigdy nie będzie wyglądał tak jak włosy po hennie, czy farbowaniu farbą chemiczną na ciemniejsze kolorki. Porównywanie rozjaśnianych włosów do farbowanych ma się jak piekło do nieba;-) Sama mam kręcone włosy, farbowałam już na wszystkie kolory świata:) Przy ciemnych kolorkach zawsze mam mega połysk, przy blondzie też, ale więcej mnie to kosztuje. Zaznaczam, że modeluję swoje włosy na grubej szczotce a to jak wiadomo wygładza je i sprawia, że wyglądają zdrowiej. Bunny pozwala by włosy schły bez wspomagaczy a jak ktoś zna temat to sam dopowie sobie resztę...AnnaMK

    OdpowiedzUsuń
  15. Hej, mam pytanie o co chodzi z tymi oksy?
    "219 ma oksy 12%, a C10 9%"
    Czyli, że ta pierwsza jest mocniejsza?
    Możesz mi powiedzieć jak to interpretować?:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Czyli oznacza, że bardziej niszczy włoski tak? Bo o ile się nie mylę, kiedys u Ciebie czytałam, że 219 jest delikatniejsza dla wlosów od C10.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zniszczenia nie zawsze ida w parze z moca oksy. czasem zalezy to od farby. seria naturals jest sporo delikatniejsza od intensive.

      Usuń
  17. Aha rozumiem, dzięki śliczne za rozwianie mych wątpliwości:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Hej blond bunny, ostatnio też farbowałam włosy farbą Palette C 10 i także mnie uczuliła. Jednak kolor wyszedł przepiękny i chciałabym zastąpić tę farbą może farbą z matrixa. Moje naturalne włosy to ciemny blond. Może wiesz jaką farbą z matrixa pomalować żeby wyszedł odcień najbardziej zbliżony do Palette C 10 i żeby pokrył odrost?

    OdpowiedzUsuń
  19. I mówię tu o farbie Intensive Color Crème C10 Polarno srebrno plava

    OdpowiedzUsuń
  20. Dobrze a mogłabyś mi w komentarzu napisać dokładnie jak wymieszać te farby ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mieszasz wszystko z pudelek oprocz odzywki i gotowe ;D

      Usuń
  21. Hej Bunny :)
    Bardzo cię proszę wejdź na swojego maila i przeczytaj wiadomosć ode mnie :)

    OdpowiedzUsuń

Komentarze są moderowane, wyświetlą się po mojej akceptacji.
Nie udzielam porad fryzjerskich!
Będzie mi miło, jeśli się podpiszesz.

Dziękuję za każdy komentarz i odwiedziny ;*