środa, 25 stycznia 2012

Pazurkowe zbiory....

Witajcie Kochani!
Jako, że wczoraj "czyściłam" dysk z różnych śmieci natknęłam się na fotki moich pazurkowych prac, których chyba dotąd jeszcze nie pokazywałam Wam...
Także wrzucam i do tego moje najświeższe krwiste szpony- bo już dłużej nie mogłam się powstrzymać od pomalowania ich lakierem, a nie robiłam tego chyba ze sto lat ;)
I teraz sama już nie wiem czy lepiej mi było w kwadratowych czy obecnym wydłużonym migdałku? Jak mówicie? :*
Miłego oglądania!

                                                                    naturalki E.



                                                               pazurki mojej sis




                                                                     moje stare...


                                        moje obecne- wibo/ lovely crystal strenght nr 13 ;)



9 komentarzy:

  1. ja jestem za migdałami!!! <3 są piękne

    OdpowiedzUsuń
  2. jesli krotkie to napewno kwadratowe, a jesli dlugasne to tylko w ksztalcie migdalka :) bo jesli sa mega dlugie i beda kwadratowe to bedzie to troche wygladalo jak lopata :)
    podoba mi sie ksztalt migdalka ale niestety narazie moje sa za krotkie no i napewno do twojej dlugosc naturalnych nie zachoduje;)bo mi sie polama :)krotki potrafi peknac przy brzegu :(nawet jak zakladam spodnie rurki to potrafie polamac pazurka

    OdpowiedzUsuń
  3. czyli decyzja podjeta- migdaly! :3
    i koniecznie czerwone ;P
    dzieki laleczki :*

    OdpowiedzUsuń
  4. wow ale masz ślicznie paznokcie ;)

    świetny post ;)).Odrazu mnie urzekł twoj blog ;). świetnie na prawdę. ;) pozdrawiam. jeśli masz ochotę to zapraszam również do mnie ;)i do obserwacji jak spodoba Tobie się ;).

    kiss.

    OdpowiedzUsuń
  5. Zależy co kto lubi mnie osobiście się podobają krótsze i lekko ścięte- nie tak na równo tylko z lekko zaokrąglonymi bokami. Te panterki super :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Genialna ta czerwien. Eleganckie. Chce takie:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jesli chodzi o moja opinię to tylko i wyłącznie piłowane na kwadratowo ale tez nie takie łopaty jak u niektórych mozna spotkać, poprostu boki leciutku spiłowane. Aj marzą mi sie takie pazurki.... kiedyś nosiłam tipsy teraz z braku funduszy nie mogę sobie pozwoilć. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Komentarze są moderowane, wyświetlą się po mojej akceptacji.
Nie udzielam porad fryzjerskich!
Będzie mi miło, jeśli się podpiszesz.

Dziękuję za każdy komentarz i odwiedziny ;*