czwartek, 25 czerwca 2015

Nadchodzę ;D

Tym razem już naprawdę- obiecuję!


Wiem, że powinnam zebrać niezłe baty za obiecane wpisy, a tu...cisza.
Niestety dotąd nie wyrabiałam się z niczym, ale czuję się usprawiedliwiona- kończymy remont, miałam mnóstwo spraw do załatwienia, do tego codzienne życie, gościny i prowadzenie domu...długo wymieniać. Dla poprawy humoru "Bunny sprzątaczka" ;D

A psisko (Lola) zakochane w podłogówce (o.O) zamieszkało w łazience,a mimo to 
ani myśli pomagać...generalnie to nikt nie pomaga, chociaż wielu obiecywało ;/ ŻYCIE> więc czemu się dziwię???! tak jest ZAWSZE. Ale to nic, co nas nie zabije to nas wzmocni! Najwyżej mi ręce odpadną ;D i będzie spokój.
Spędzałam też ostatnie chwile z ukochanym tatą <3 Mam nadzieję, że czas szybko zleci i niedługo znów się zobaczymy na dłużej. Blisko pół roku razem <3 Warto było dożyć tych chwil!
 Teraz powinnam mieć więcej czasu wolnego, więc szykuję wpisy dla Was. A najbliższy o szczotkach, bez których nie ma życia ;) Zapraszam z góry i do sklikania Kochani "czytacze"!
Ps. Muszę się znów przyzwyczaić do tego miejsca, żeby regularnie pisać, pomożecie? ;* A całkiem serio, to już tęskniło mi się za pisaniem, mam tyle tematów, tyle bym chciała Wam opowiedzieć rzeczy z branży ale i bzdurek...Jakieś sugestie o czym najpierw? @ się nazbierało, więc przepraszam, że znów nie odpisuję ;(

15 komentarzy:

  1. Aaaaa Bunny comes back to life :D jak ja się cieszę ;* Ładna łazienka, widzę, że remoncik udany. Mam nadzieję, że u Cb wszystko już dobrze ;* Bunny, czekam na posty! O farbkach, o pazurkach, i jeszcze raz o farbkach... :D z moich przyciemnionych- rozjaśniałam u fryzjera z powrotem na poz. 10/11 alfą, właśnie maluję odrosty, a i myślę nad brązami, b o troszku się opaliłam... :D czekam na posty buziaki :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło Cię widzieć taką uśmiechniętą ! :) O czym napiszesz to i tak będzie dobrze, wszystko pochłone :D

      Usuń
    2. Łazienka wykonania mojego taty- płytki, mozaika.
      Fugi i sufit- ja i mąż ;) także praca zbiorowa.
      Remont bardzo udany, jestem zachwycona tym co udało się zrobić, tylko ile sił nas to kosztowało we trójke to tylko my wiemy ;/ Ale i tak jestem dumna, że w 3 miesiące zamkniemy praktycznie wszystko. Warunki były trudne- tata rekonwalescent po operacji, mój mąż wiecznie w pracy...a ja spinałam wszystko. Chyba największa szkoła życia jaką dotąd miałam.
      Pokazałabyś włosy ;D dawno nie widziałam, a byłam pewna ze wrócisz do blondów jasnych hihi

      Usuń
    3. Ja tam kocham remonty, tylko ten bałagan wkoło doprowadza mnie do szału :P Także podziwiam, że udało się wszystko w 3 miesiące zrobić pomimo takich trudności :D

      Musze fotkę zrobić to wstawie na pewno :) Powiem szczerzę, że miałam kilka razy ochotę już na blond, ale mnie do szału doprowadza robienie odorstu i to, że wtedy gdy miałam blond nie potrafiłam koloru dobrać i wiecznie albo żółtko albo lekka zieleń :P Teraz dzięki Twojemu blogowi, pomagam farbować włosy koleżankom , które też nie są zadowolone z usług fryzjerów.. :P Ale sama chyba zbytnio sie rozkokosiłam, że przy naturalnych włosach praktycznie nic nie trzeba robić :D

      Usuń
    4. Niestety z blondami nie jest łatwo, ale jak się już dobierze kolor i pielęgnację to potem bajka!

      Usuń
  2. Tak się cieszę, że wracasz :)
    Już się nie mogę doczekać Twoich postów :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No nie pomagacie kobitki, miało być "granie na życzenie", a wychodzi na to, że dalej będzie spontanicznie, zależnie od mojego nastroju ^^

      Usuń
  3. Super że wszystko się układa :) ja czekam na wpisy o farbowaniu włosów i o ich pielęgnacji ....
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  4. Nowe posty z koloryzacjami:-)Fajnir ze wrocilas!:-*Tez tesknilismy za Toba.I widze ze tata tez zdrow jak ryba-ciesze sie bardzo:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Skoro ma być granie na życzenie to chętnie przeczytam post o tym jak się czesać podczas zapuszczania grzywki, albo o tym jak samemu podcinac włosy na prosto ;-)
    Aniela

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem czy wymyślę w tej sprawie coś oryginalnego, bo internet jest pełny tych informacji, ale zrobię takie wpisy ;)

      Usuń
  6. ŁoŁ hacjenda jak z telenowelki Wenezuelskiej :DD kongratulejszyn :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo sie ciesze ,ze wracasz! Brakowalo mi tu Ciebie i jestem bardzo mile zaskoczona, ze cos mnie tknelo, aby tu dzis zagladnac (zauwazylam ,ze zawsze jakos jak troche wczesniej dodawalas wpis, pojawialam sie tutaj :D intuicja! :D ) , czekam na kolejne posty ,bo te co dodalas juz pochlonelam! :D / Scarlett Alice

    OdpowiedzUsuń

Komentarze są moderowane, wyświetlą się po mojej akceptacji.
Nie udzielam porad fryzjerskich!
Będzie mi miło, jeśli się podpiszesz.

Dziękuję za każdy komentarz i odwiedziny ;*