poniedziałek, 9 grudnia 2013

Londa 18 +17

Hej!
Dziś czuję się już lepiej, więc postanowiłam napisać dla Was farbkową notkę.
Powiem szczerze, nie mogłam się doczekać tej koloryzacji, bo miała być wykonana na dosyć bliskiej mi osobie, a wiedziałam, że efekt musi być dobry, okrutne miałam ciśnienie na to ;)
Bohaterka tego postu, Basia miała mały misz-masz na włosach- pozostałości balejażu/pasemek i fragment poprzednio źle rozjaśnionego, zrudziałego odrostu po niedobranej do swoich włosów farbie.
Zmianę planowałyśmy niezbyt dużą, Basia pragnęła zobaczyć się w odcieniu popielatym ale naturalnym, bez efektu gołębicy, bo nie pasowałoby to ani do jej cery, ani do pięknych ciemnych oczu. Jej odrosty to popielaty poziom 6/7.
Wybrałam dla niej farby Londa, wiedząc że L'Oreal ostatnio troszkę zawiódł.
Z Londy odcień 18 świetlany blond i 17 jasny blond. Obie farby mają oksydant 9%.



Zależało mi na przetonowaniu obecnego koloru, rozjaśnieniu  nowego odrostu i wyrównaniu starego-rudego, dopuszczałyśmy leciutkie przyciemnienie (17) bardziej jako przydymienie efektu- wcześniejszy kolor to poziom 9.13.
Cała wizyta Basi u mnie była świetna, poplotkowałyśmy, pośmiałyśmy się- jest chyba najbardziej wesołą i optymistyczną osobą jaką znam!
Oczywiście nie pozwalałam modelce zajrzeć w lustro dopóki nie osiągnę efektu ostatecznego- już po wymodelowaniu jej boba (takie mam zasady). Zawsze chcę by klientka oceniła ostateczny efekt mojej pracy, a nie np. przeraziła się, że jej włosy na mokro są rude i już negatywnie nastawiła.
Żałuję, że było już późno i ciemno i nie mogłam zrobić Wam zdjęć tuż po zabiegu ;( Było WOW, mój mąż to aż zaniemówił na moment ;) We włosach Basi cudowne jest to, że są bardzo podatne na układanie, do tego mięciutkie i gładkie (proste). Na pewno sprawiają jej też problemy, są delikatne, takie jak dziecięce, łatwo je przeciążyć, ale przy mądrym doborze kosmetyków takie włosy sprawiają miłe niespodzianki, w postaci cudownego, lejącego się układania jak tafla, a odbite od skóry mają normalną, zdrową, bajkową objętość!
Basia myje włosy co 2 dzień, stosuje pielęgnację lekką, nawilżającą i to jej hity:

Szampony – obecnie używam czterech na zmianę Schauma lekkość i pielęgnacja, Marion fioletowy do włosów blond (ale ten pomarańczowy), Ziaja do włosów tłustych i Emolium nawilżający. Z tych wymienionych najbardziej lubię się z Schaumą. Dobrze wspominam też Natei winogronowy.
Odżywki – Garnier A&K (chyba jako jedyna nie obciąża za bardzo moich włosów), efekt WOW na moich włosach daje Alterra Morelowa (ale to jednodniowy efekt, na drugi dzień przetłuszcz). 
Maski – Alterra Granat i Aloes. 
Oleje – najbardziej pasował im oliwka Hipp, Babydream dla dzieci.(1-2x w tyg)
Końcówki zabezpieczam jedwabiem Green Pharmacy

Zdjęcia udostępniam te, które otrzymałam- po kilku myciach.
Tuż po farbowaniu wyszedł nam identyczny kolor jak modelki z pudełka londa 18.
Opinia Basi o efekcie koloryzacji: Do koloru przyzwyczaiłam się szybko, nie jest to zmiana z serii tych co się człowiek nie poznaje w lustrze, ale z tych, że niby mała rzecz a od razu człowiek się inaczej czuje. Czuję się zdecydowanie wyraźniej i miło nie widzieć różnych odcieni rudości pod warstwą jaśniejszych włosów tak więc zadowolona jestem jak najbardziej. 


Uzyskany efekt to naturalny jasny blond o słomkowym odcieniu ze srebrzystymi, delikatnymi jak błyszczące niteczki wplecione we włosy, pasemkami.

Basi dziękuję za zgodę na publikację ;*

48 komentarzy:

  1. Hmm londa szybko sie niestety ociepla:/ Szkoda Bunny ze nie pstryknelas zdjecia zaraz po farbowaniu.Modelka ma pieknie blyszczace wloski:). Btw Lodna ma jakies dziwne te oznaczenia farb,odcien 18-to bardzo jasny blond popielaty(9.1),a 17-jasny naturalny blond(8.0),tak??Kaska

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. cos kolo tego, dla mnie 18 to poziom 8 jednak, tylko tu miałam bardzo jasny podkład wiec wyszla jasno.
      a 17 to tak miedzy poziomem 7 a 8 bym powiedziala jesli chodzi o inne farby.

      Usuń
  2. Morela odzywka jest dostepna? Myslalam ze ja wycofali...
    Bunny, nie myslalas zeby zalozyc sobie soj wlasny maly salonik? Np w spolce z mezem? Fryzjerstwo plus stylizacja paznokci :)
    Blog to dobra reklama, mysle ze na brak klientek bys na peeewno nie narzekala:)
    Ola.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. moimi planami nie bede dzielic sie na łamach bloga, a przynajmniej nie na razie ;)

      Usuń
    2. Oooo czyli plany sa:) powodzenia!
      Ps. Bierzcie dotacje z unii, trzeba brac ile sie da jak sa takie mozliwosci.
      Ola.

      Usuń
    3. Dołączam się do przedmówców! :) pociąg do Lblna obczajony :)

      Usuń
    4. rany, myśle że jakbyście sie taką watahą rzuciły to byście mi ten salon zmiotły z powierzchni ziemi ;D

      Usuń
    5. Hm....dobrze myślisz,kochana ;P
      Joanna.

      Usuń
  3. Kolor fajny, aczkolwiek za jasny jak dla mnie. Bunny, kochana, może Ty mi odpowiesz na jedno pytanie:
    JAKI KOLOR UZYSKAM NAKŁADAJĄC NA - NATURALNIE RUDE WŁOSY, DOŚĆ JASNE (POZIOM PODCHODZĄCY JUŻ POD 9-TY) - FARBĘ MAJIREL "NATURA" NR 9?
    Czy ta rudość zostanie stłumiona choć odrobinkę? bo zależy mi na takim przygaszeniu koloru.
    Kornelia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wyjdzie ci cieplo, coś jak miodowy?
      ale z rudymi włosami to nigdy do końca nie wiadomo jaki będzie efekt, zawsze wychodzi ciepło.
      a miałam i doświadczenia raz z rudymi włosami, których farba wcale nie chciała brać i za każdym razem efekty były rude tylko ciemniejsze czy jasniejsze ;D

      Usuń
    2. O, miodowy mógłby być ;). Czyli jest jakaś szansa na przygaszenie wg Cb?
      Dziękuję za dodanie otuchy (niefajnie jest mieć rude włosy, naprawdę ;-(((( )

      Usuń
    3. jakas szansa zawsze jest, chyba że juz farbowałaś na blond i nic nie brało to wtedy nie ma sensu. zawsze mozna sie meczyc jeszcze z szamponetkami do kilkunastu myc, bo one kryja wlos od wewnatrz i zewnatrz, badz tymi na kilka myc bo kryja warstwe zewnetrzna.

      Usuń
    4. Znam wystarczająco dużo kobiet które farbuja się na miedziany blond czyli...rudy.I pięknie wygladają :D
      Joanna.

      Usuń
  4. Bunny skontaktowałam się z przedstawicielem firmy syoss z zapytaniem o rozjaśniacz 13-0 i oto jaką uzyskałam odpowiedź:
    Szanowna Pani,

    bardzo dziękujemy za wiadomość, bezpośredni kontakt z użytkownikami naszych produktów zawsze sprawia nam przyjemność.

    Chętnie odpowiemy na Pani pytanie.

    Syoss o numerze 13-0 zawiera 12% wody utlenionej w emulsji rozwijającej, czyli po wymieszaniu jej z kremem, mieszanka aplikowana na włosy zawiera 6% stężenie wody utlenionej.

    W razie kolejnych pytań proszę o kontakt.

    Teraz proszę Ciebie o pomoc,bo już zgłupiałam. Czy gotowa mieszanka już po zmieszaniu zadziała jak rozjaśniacz na wodzie 6% czy 12%? Chyba wiesz co mam na myśli? Zwykle swoje odrosty rozjaśniam rozjaśniaczem z wodą 12%,stąd mój dylemat,czy syoss się nada. Mam go w domu i chwilowo nie mam jak dostać się do sklepu fryzjerskiego po rozjaśniacz i wodę których zwykle używam. Proszę o odpowiedź w wolnej chwili. Dziękuję.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jakieś totalne bzdury ;D
      a opakowanie zawiera co?
      tubke z farba i saszetki rozjasniacza? czy sam proszek i buteleczke z utleniaczem?
      ile jest ml utleniacza a ile reszty produktow do wymieszania?
      od kiedy to krem wplywa na obnizenie stezenia? jaka masakra ;D przeciez nadtlenek w utleniaczu reaguje z proszkiem/kremem i dochodzi do reakcji a nie do obnizenia stezenia.
      a jak jest farba na 12% i pojasnia o 4 tony to co, po wymieszaniu oksy 12% z kremem(farba) uzyskamy 6%- czyli pojasni o ton? ;D to zeby pojasnic o 4 tony musielibysmy uzyc oksy 24% taki nie istnieje! ;D
      naprawde nie wiem kto siedzi tam w tym dziale konsumenckim ;/

      jesli to ma 12% to bardzo silny rozjasniacz i ja bym nie stosowala.
      bo np. ja nigdy nie uzywam rozjasniacza na 12% jesli chodzi o rozjasniacze proszkowe...
      i na buteleczce masz nabity %, na czarnej farbie syoss jest podane z tego co pamietam...hmm...
      jesli to rozjasniacz w kremie i nei zawiera proszku do dosypania to mozesz stosowac- jest słabszy niz przecietny rozjasniacz proszkowy.

      Usuń
    2. nie wiem czy on ma 12% ale stosowałem go kilka razy już i stwierdzam że to najłagodniejszy z drogeryjnych rozjaśniaczy

      Usuń
    3. to pewnie na tej informacji dają czadu ;P

      Usuń
    4. nie wiem co wciągają :v nie no wiesz co rozjaśnia na prawdę przyzwoicie, jak na drogeryjny, mocniej od paletek typu E20. Wiesz, ze marudzę na rozjaśniacze, oczekuje od rozjaśniacza ze ma jak najlepiej rozjaśniać i jak najmniej niszczyć jednocześnie i on tak robi! rozjaśnia moim zdaniem mocniej od joanny, bez żadnego palenia włosów, żandej gumy nie ma.

      Usuń
  5. krem rozjaśniający 50 ml w tubie
    buteleczka z mleczkiem rozwijającym 50 ml
    saszetka z aktywatorem rozjaśniania 20 gram
    odżywka zapobiegająca powstawaniu żółtych tonów
    Nigdzie na żadnym opakowaniu jednostkowym nie jest napisane nie ma nabitego % napisane jest jedynie że rozjaśnia do 8miu tonów

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no to to jest mocny rozjasniacz bardzo ;/
      tzn bedziesz zadowolona jezeli uzywasz zazwyczaj z 12%.
      i w tym dziale klienta wprowadzaja w blad z ta teoria ze 6% ma mieszanina, ma normalnie 12% i pojasni te 6 tonow to na pewno, 8 wg producenta to troche bajka moim zdaniem ale moze akurat....wyjdzie bielsza biel ;D bo liczac tony to by musialo z czerni biel robic zeby bylo te 8 tonow ;P

      Usuń
  6. Ojej! ja aktualnie mam taki kolorek,słomkowy,przebijają też takie niteczki i zastanawiam się czym to zamalować :( żeby tej słomy nie było ;P
    A Londa nie wychodzi ładnie na moich włosach-po 17 został rudawy,brzydki odcień.Chyba wyceluję w Wellaton 9.0 ;) jeszcze nigdy mnie nie zawiódl.
    Joanna,

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja dla basienki myslalam jeszcze teraz w kolejnej metamorfozie o wellatonie 9/1 ;) to mialo byc pierwsze popielate podejscie, popiel przeciez sie wzmacnia z kilkoma farbowaniami, wiec jesli sie zdecyduje to pojdziemy dalej w popiel lub cos innego ;D

      17 jednym wychodzi bosko jak satynowy blond a innym wlasnie tak dziwnie, nie wiem czemu ;/

      Usuń
    2. Londa 17 mnie tez zadziwia-moja koleżanka uzyskuje piękny odcień a ja...bleh ;P
      Hm.Zaintrygowałas mnie wellatonem 9/1... Oj, Bunny!!!Ty to jesteś czarodziejka-kusicielka :D
      Teraz to mam zagwozdke którą farbkę wziąć??? ;)
      Joanna.
      ps.musze zastanowić się żeby nie sterczeć w drogerii ;D

      Usuń
  7. Nie ma to jak poradzić się profesjonalistki :) dziękuję :*

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękny kolorek :) Bunny jak zwykle pokazałaś pełen profesjonalizm :) też od dłuższego czasu noszę sie z zamiarem przyciemnienia mojego obecnego koloru, ale troche sie boje efektu ostatecznego. teraz farbuję alfaparfem 10,31, który miałam nakładany dwa razy u fryzjera z wodą 12%, wiem też że fryzjerka dodawała wzmacniacz rozjaśniania i taki też zakupiłam 000 SSS i niestety po 40 min (jak u fryzjera) odrost wyszedł rudawy. Mozesz mi pomóc. Moze dodawała tego 0SP, ale on jest dedykowany do wersji Platinum. Mieszałam go w proporcji 1:1, może trzeba by było dać więcej tego wzmacniacza??? Pozdrawiam
    Ania

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bo odrosty po bezu ciepłym będą rudawe lub wręcz wiewiórkowo rude jeżeli nie jesteś naturalnie blondynką jasną. nie do przeskoczenia.
      zmień farbę albo spróbuj 10nb- mniej rudo wychodzi.
      dobrze rozrobilas ten wzmacniacz, nie mozna dac go wiecej niż 1:1 w stosunku do farby.

      Usuń
    2. Robiłam sam odrost, miał ok. 2 cm :( rozrobiłam 15 ml farby i 15 ml wzmacniacza zgodnie z podziałka na tubce.
      Troche szkoda mi tej farbki, bo zostało mi jeszcze 3/4 op.
      Może spróbować jak odrost będzie mniejszy?
      Bardzo dziekuje za odpowiedź :*

      Usuń
    3. cudow bym sie nie spodziewala ale sprobowac mozesz...zawsze mozesz ja pomieszac z 10nb i powoli zuzyjesz.

      Usuń
    4. Dziękuje Ci bardzo za pomoc i podsunięcie pomysłu ze zmieszaniem tych farb :)
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  9. Bardzo ładny efekt no i ładne, zadbane włosy. Wg mnie powinnaś trochę podciąć swoje końcówki, wtedy prezentowałyby się też tak ładnie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Bunny czy ten szampon stosowany co dwa dni bedzie przesuszal wlosy rozjasniane, czy tez wplywal jakos na szybsze wymywanie farby??? SKŁAD: Water, Cocamidopropyl Betaine, Coco-Glucoside, Caffeine, Ketoconazole, Pyrus Malus (Apple) Seed Extract, Aspalathus Linearis Leaf Extract (Roobios), Apple Polyphenol (Procyanidin B-1), Carnitine HCI, Ornitine HCI, Acetyl Cysteine, Dimethyl Sulfone (MSM), Taurine, Emu Oil, Biotin, Copper Peptides, Aloe Barbadensis Leaf Juice (Spray Dried), Glycereth-7, Glycerin, Polyquaternium 10, Glycol Stearate, Menthyl Lactate (Menthol Derivative), EUK-134 (SOD Mimic/Spin Trap), PEG-150 Pentaerythrityl Tetrastearate, PEG-6 Caprylic/Capric Glycerides, Menthol, Zinc PCA, Citric Acid, Sodium Chloride, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone, Tetrasodium EDTA, Red 40, Blue 1. Ps:jak tam dlonie ,krem pomogl zalagodzic podraznienia??? Kaska

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak z dłońmi lepiej, choć jesli dzień czy dwa nie posmaruje to mam to co bylo ;/

      Usuń
  11. Przepraszam bunny ale nie chcialo mi sie wypisywac tak dlugiego skladu szamponu wiec gotowca w necie znalazlam.Niestety majac teraz ten szampon w rece okazalo sie,ze sklad jest zupelnie inny:(.Zadam pytanko jeszcze raz i napisze sama sklad.Czy szampon o wymienionym skladzie ponizej stosowany co drugi dzien wplynie jakos na szybsze wyplukiwanie sie farby,i czy moze przesluszac wlosy rozjasniane?? Sklad:aqua,sodium laureth sulfate,cocamidopropyl betaine,sodium chloride,disodium cocoyl glutamate,glycerin,piroctone olamine,coffeine,panthenol, niacinamide,menthol,dimeticone propyl pg-betaine,citric acid,benzyl alcohol,tocopherol,propylene glycol,isopropyl alcohol,phenoxyethanol,polyquaternium-10,potassium sorbate,parfum,limonene,hexyl cinnamal..I co myslisz?? Kaska

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to jest jakiś mocno myjący szampon przeciwłupiezowy? na wypadanie wlosow? cos takiego, w kazdym razie do skory z problemami.

      zalezy na jaki kolor farbujesz ale mysle ze tak, jesli bedziesz myc co 2 dzien to farba bedzie płowieć, zawsze możesz myc sama skore nim a dlugosci zabezpieczyc odzywka np.
      z tym przesuszeniem to nie wiadomo, bo kazde wlosy sa inne, mnie np. natei nie przesusza albo eva ziolowa, a innym tak. jesli bys widziala ze ci podusza wlosy na dlugosci to po prostu nakladaj olej czy odzywke jako ochrone a myj nim sama skore- bo to ja chcesz leczyc.

      Usuń
    2. Tak,dokladnie:)Jest na "porost wlosow" wzmacnia cebulki i zapobiega podobno wypadaniu.Producent pisze tez,ze dziala przeciwlupiezowo oraz lagodzi podrazniony skalp.Zakupilam go poniewaz lecialymi mi potwornie wlosy ,a ze mial pochlebne recenzje skusilam sie na niego.Ja zawsze rozjasniam wlosy wstepnie rozjasniaczem ,a pozniej klade jakis blond popielaty/opalizujacy.Umylam nim dopiero 3 razy wlosy,a moja skora glowy czuje ogromna ulge.Wlosy niestety sa sztywne splatane ale polozona maska na 10 min rozwiazuje problem.Dziekuje za rade:)Bede myla nim tylko skore,a dlugosci wlosow szamponem do wlosow farbowanych. Kaska

      Usuń
  12. Wiesz, ostatnio farbowałam podobną mieszanką koleżance i niestety wyszedł nam ciut ciemniejszy odrost niż reszta włosów, dziewczyna o mało co zawału nie dostała bo na mokro ten odrost był rudy.:) Wcześniej robiła włosy rozjaśniaczem i teraz robiłam jej próbę generalną z farbą na oks. też 9%... Moim zdaniem wyszło całkiem fajnie-i tak lepiej niż się spodziewałam, ponieważ miała bardzo ciemny odrost. Niestety gdy pojechała do domu nałożyła rozjaśniacz na włosy ponieważ drażniły ją refleksy powstałe przy farbowaniu (moim zdaniem nie rzucały się w oczy) no i oczywiście ten rudy odrost na mokro.
    U Basi z twojego posta wyszły przecudownie i szczerze ukradła bym je- ja mam na swojej głowie aktualnie 4 kolory- odrost, odrost farbowany wellatonem 8/0, pasemka jasny i ciemny blond, więc wiesz. :) wesoło :) no ale tak jak mi poleciłaś, niebawem robię najazd na salon koleżanki, dziewczyna się chyba załamie jak mnie zobaczy, chociaż już z niejednej kolorystycznej wpadki mnie wyciągnęła :) Pozdrawiam, Hitomi

    OdpowiedzUsuń
  13. nasza włosowariatka anwen organizuje wymiankę bubli, które wysłały jej firmy a które ona wychwalała na blogu. Zwróćcie uwagę np. na fructisy, w recenzji z 18 lipca stwierdziła, że serum i maska jej przypasowały i je najbardziej wychwalała z całej serii, a teraz ogłosiła, że wymieni je najchętniej na książki. Zostawiłam jej komentarz "Specjalnie weszłam na post z recenzją fructisa. Okazuje się, że oddajesz 2 kosmetyki, które polecałaś i jeden, którego "zupełnie nie rozumiesz". Ciekawe, co to mówi o twojej wiarygodności. Poza tym jakby mi nie spasowały kosmetyki, potem wychwalałabym je, żeby zarobić i nie odstraszyć innych potencjalnych reklamodawców to przynajmniej wywaliła to do kosza i tyle. A nie jeszcze ogłaszała się na blogu, że wymienię je najlepiej na książki. Czy uważasz, że twoi czytelnicy mają krótką pamięć czy że po prostu są głupi, tak samo zresztą jak reklamodawcy, którzy patrzą tylko na licznik odwiedzin." Ciekawe, czy go opublikuje.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. podpisujcie sie bo kolejnych nie bede publikowac.
      zawsze może sie bronic, ze to, ze jej wlosom nie pasowalo, to innym moze ;)
      bije zaklad ze nie opublikuje, prawda boli.

      Usuń
    2. Opublikowala. Wymienia bo podobni nie zdazy zuzyc przed koncem daty. No serum bylo dobre ale potem zsczela uzywsc loreala i okazal sie lepszy wiec juz frucrisa nie chce. Tak samo z reszta pusala juz kiedys ze po dluzszym uzywaniu dostala lupiezu. Pasowaly jej tylko na miesiac. Wiec nie dziwie sie ze rozdaje skoro juz jej zle reaguja wlosy na to. I odlewki chce robic bo ma duzo i nie zuzyje.
      Aga.

      Usuń
    3. Pasowały jej na czas robienia recenzji. Hahaha. Edyta.

      Usuń
  14. Bunny poradz prosze.od kilku miesiecy farbuje ta farba http://www.palette.schwarzkopf.pl/palette/pl/pl/home/produkty/poziom-3-trwaly/deluxe/informacje-o-linii.html#http://www.palette.schwarzkopf.pl/palette/pl/pl/home/produkty/poziom-3-trwaly/deluxe/informacje-o-linii.html#7 to numer 345 zloty swietlisty miodowy blond.chcialabym zmienic na profesjonalana farbe. alfaparf albo loreal..tylko jaki to bedzie numer ? 8.3 czy 9.3? pozdrawiam baska

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. miodowe odcienie to te 34. zlote 3 beda po prostu zloto-zolte.

      Usuń
  15. Bunny powiedz mi proszę czy to jest jakaś różnica czy oksydant jest w kremie czy w płynie?? czy chodzi tu tylko o konsystencję? czego lepiej użyć do mieszania z farbą? i jeszcze jedno pytanie:) jakbym chciała pomieszać odcienie platyny z alfaparf z wzmacnianiem rozjaśniania to mieszam 1:1 a oxy 2 razy więcej? bo powiem Ci że się już zamotałam:) z góry dzięki za odpowiedź:) Pozdrawiam Marta

    OdpowiedzUsuń
  16. Króliczku, wcześniej maska extreme total repair loreala bardzo mi służyła, włosy miałam po niej jak tafla..ale jak doszłam do mniej więcej połowy opakowania to coś się stało i nie ma żadnego efektu :( Mam włosy takie jak Ty, identyczna długość i faktura...Czy jak kupię dolce anti age, to mnie nie zawiedzie? Ręce mi opadły przez tego Loreala, myślałam, że wreszcie znalazłam coś, co wygładzi moje nieszczęsne włosy...No a wyszło jak zawsze :D A może uderzać w Kerastase czy Joico? Jak żyć, Bunny? :D Nela

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. anti age jest maska proteinowa wiec moze pogorszyc tylko ten stan.
      moze za czesto go kladlas i trzeba teraz odciazyc wlosy, pouzywaj jakiejs nawilzajacej odzywki i zobaczysz po wlosach.

      Usuń
  17. Pięknie wyszło :) A jakie gładziutkie włosy, po prostu WOW WOW WOW!!!

    OdpowiedzUsuń

Komentarze są moderowane, wyświetlą się po mojej akceptacji.
Nie udzielam porad fryzjerskich!
Będzie mi miło, jeśli się podpiszesz.

Dziękuję za każdy komentarz i odwiedziny ;*