niedziela, 18 sierpnia 2013

Odżywka Gliss kur ultimate oil elixir (-!)

Recenzja odżywki do spłukiwania Schwarzkopf Gliss kur, ultimate oil elixir do włosów zniszczonych, przesuszonych.
Powiem Wam, że mój ukochany producent podpadł mi tym produktem niesamowicie ;(
Odżywka ta dla moich włosów dołącza do grona największych bubli. Zmasakrowała mi włosy tak strasznie, jak chyba jeszcze nigdy nic innego...

Cena: ok. 10zl za 200ml
Wydajność: normalna
Konsystencja: średniogęsta, wsiąka we włosy tak, że praktycznie znika, nie ma śliskości przy spłukiwaniu, kolor złoty z pyłem brokatowym.
Zapach: orientalny, jakby korzenny, słodki, ciężki.
Działanie: zmiękcza włosy i w tych partiach gdzie mam je proste jak druty ładnie wygładziła i nadała blask. W partiach od spodu (kark), tu gdzie mam włosy falujące uczyniła przesuszony, skłębiony, zelektryzowany kołtun ;/ Zbyt słaba na włosy zniszczone i suche! i nie dla falujących, porowatych i suchych!
Skład: alkohole nawilżające, olejek arganowy, hydrolizowana keratyna, pantenol, gliceryna i dużo silikonów ;/ ( możliwe, ze ta ilość "silikonopodobnych" mi zaszkodziła)

Po wyszczotkowaniu włosów i próbie zrobienia z nich kucyka, myślałam, że ze zlości albo się rozpłacze albo zaśmieję na śmierć.
Żałuję, że nie zrobiłam dla Was zdjęć moich włosów po niej...ale wyglądałam jakby mnie piorun trzasnął.
Mam dużo włosów, ale to jak się po tej odżywce spuszyły przeszło moje oczekiwania co do objętości włosów u kogokolwiek. Związany kucyk wystawał obok mojej głowy na obie strony! Włosy byly tak sztywne i suche- jakby ktoś je natapirował i wielokrotnie zlakierował! Koszmar!
Jak mój A. mnie zobaczył, a mieliśmy jechać, by pozałatwiać ostatnie ślubne sprawy, to stwierdził tylko: "Ty tak idziesz?!"
Ja: Tak a co...? (robię dobrą minę do złej gry)
A: Co zrobiłaś z włosami?
Ja: masakra nie?
A: weź daj prostownice, to ci jakoś to ułożę, przecież tak nie pójdziesz ;D

Możecie sobie tylko wyobrazić jak mogłam wyglądać uczesana w kucyk przypominający sztywną zlakierowaną watę cukrową ;P o objętości większej od mojej głowy!
Odżywka oczywiste poleciała w kosz, bo nie mam serca jej nikomu przekazać i skazać na taki włosowy szoook...
Przestrzegam.







Ps. A już niedługo o masce, która podbiła moje serce i stała się numerem 1 i zjadła garniera "na śniadanie" ;)

46 komentarzy:

  1. mi ona pasowała i podobna do serii czarnej, ale jednak czarna lepsza :)

    oo czekam na tą maskę !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. juz niebawem recenzja, moze nawet w przyszlym tygodniu dam...

      Usuń
  2. i błąd. napisałaś 20ml a nie 200ml :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzieki za czujnosc ;* tak to jest jak sie na biegu pisze a moi goscie juz w drodze i mysli sie o balowaniu a nie o pisaniu ;x

      Usuń
    2. no co ;D wczoraj u mamusi imprezka, dziś to ja goszczę moich "świadków" <3 i moją ukochaną E. ;)
      szkoda życia na nude, trzeba korzystać z okazji że wszyscy mamy sezon urlopowy w jednym czasie ;)

      Usuń
  3. Zdradź proszę, nazwę bo umieram z ciekawości! ;)
    Cami86

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zdradzić czy nie zdradzić? oto jest pytanie... ;D ;)

      Usuń
    2. Dawaj :P
      Cami86

      Usuń
    3. Loreal extreme total repair <3

      Usuń
    4. Zdradzić :) Ciekawa jestem bardzo. Szkoda, że ten Gliss Kur Ci nie podpasował, ja też zawsze lubiłam efekty po odżywkach tej firmy.

      Usuń
    5. Czułam w kościach, że o nią może chodzić! Zasugerowałam się Twoim postem o zakwaszaniu :) Też ją posiadam, ale na razie mam co do niej mieszane uczucia. Czekam więc na Twoją opinię z niecierpliwością :)
      Cami86

      Usuń
    6. o to napisz co ty o niej sadzisz ;*

      Usuń
    7. Jak na razie nie widzę niestety efektów. Nie wiem, być może jest tak jak napisałaś, że: "...po maskach regener/rekonstr. wlosy nie beda zachwycac wygladem..." i być może moje włosy potrzebują czasu i dłuższego stosowania... Bo wydajności nie można jej odmówić ;) W każdym razie na pewno dam jej szansę, skoro ją polecasz ;)
      Cami86

      Usuń
    8. JUŻ WIEM CO KUPUJĘ ! mimo że mam w domu dwie odżywki i dwie maski :v

      Usuń
    9. Trudne ;) Skóra głowy szybko się przetłuszcza, natomiast włosy suche, zniszczone, rozjaśnione. Proste jak druciki. Jest ich chyba dużo, ale są cienkie. O dziwo, wcale ich nie obciąża (a słyszałam głosy, że może).

      Usuń
    10. sprobuj nalozyc po niej jeszcze odzywke do wl farbowanych i zobaczysz, czy nagle nie okaze sie ze jest idealnie ;)
      mi tez nie obciaza, ale dociaza konce idealnie.

      Usuń
    11. Na pewno spróbuję :) Wielkie dzięki :*
      Cami86

      Usuń
    12. Bunny, ale wiesz co, ja byłam fanką maski Total Repair 5 i bałam się, że nowa wersja (czyli Extreme Repair właśnie) będzie miała inny skład. Może niedokładnie patrzyłam, ale to chyba to samo (może zmienili stężenie jakichś składników...?), kupiłam, wypróbowałam i cóż, działanie takie samo :) To chyba po prostu ten sam produkt w nowym opakowaniu i z nową nazwą :)

      Szkoda, że ta odżywka Gliss Kura tak u Ciebie działa, ale wcale mnie to nie dziwi, u mnie były dziwne włosy po tym ciemnobrązowym balsamie.

      Usuń
    13. maja troszke inny sklad, przeciez extreme ma kwas mlekowy duzo wyzej w duzej ilosci.
      to 2ie rozne serie, extreme to zaden zamiennik.

      ja na razie do GK sie zniechecilam ;/

      Usuń
    14. Hmm... to już sama nie wiem, patrzyłam pewnie na sam początek :D A działają, jak dla mnie, identycznie, więc nie miałam nawet motywacji, żeby się wczytywać w skład :)

      To może pora wrócić do żółtego GK?

      Usuń
    15. mam 1opak. zoltej odzywki GK w domciu ale ona sama jakos za bardzo usztywnia mi wlosy i musze mieszac z garnierem awokado i karite i wtedy cud miod ;)

      Usuń
  4. Bunny ja mam tą odżywkę i mi akurat pasuje :P
    ale jak widać dla każdego co innego ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. "wez daj prostownice" hahahhaha padłam :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A. rzadko kiedy zwraca uwagę na moje wlosy czy że coś się w nich zmienilo, to możesz sobie wyobrazić jak ja wyglądałam skoro on aż tak zareagował.

      Usuń
    2. odgapiłaś kucyka od Lady Gagi
      http://imalbum.aufeminin.com/album/D20120815/871238_8ZFQ41OE5B4KEN3RI56VE8YM1X4OPL_lady-gaga-hair_H193334_L.jpg

      Usuń
    3. to ona ode mnie odgapiła ;D
      a tak serio- wygladalam raczej jak skrzyzowanie tych fot:

      http://fryzurki.blox.pl/resource/cabeloaltoksls1.jpg

      http://www.we-dwoje.pl/files/Image/galerie/26995/galeria_we_dwoje_5.jpg

      Usuń
    4. mogłaś założyć czapke :v

      Usuń
    5. przy 30 na plusie na pewno ;)

      Usuń
  6. Nigdy nie przepadałam za takimi silikonowymi odżywkami...
    Jak moge się domyślić ta też nie podbiłaby mojego serca ;p

    OdpowiedzUsuń
  7. oo dobrze wiedziec, że to samo zuoooo :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Mnie ta odżywka nie zachęciła do kupna, chociaż zwykle cieknie mi ślinka na widok gliss kurów :) Ja lubię żółtą, różową i mam jeszcze ochotę spróbować fioletowej z jakiejś serii volume.. ;)
    I czekam na post o tej masce do włosów! :D bo ja pokochałam fructisa dzięki Tobie!

    OdpowiedzUsuń
  9. Bunny. Sytuacja byla taka. Rok temu scinalam wlosy na dluzszego boba. Fryzjer scial mi na rowno wszystko. Dogadalismy sie ze pochodze w takiej i jak mi bedzie zle pojde na poprawke. Poszlam bo wlasnie czulam sie ciezko topornie jak w peruce. Powiedzialam mu ze wyczytalam ze jest takie ciecie ze spodnia warstwe tnie sie krocej zeby wierzch wywijal sie latwiej pod spod. On na to ze nie nie tak sie nie robi nie ma takiego ciecia wywalil oczy pokrecil glowa i wycieniowal mnie jak mozesz sie domyslic standardowo-wierzchnia warsta krotsza co dalo wywijanie sie koncowek na zewnatrz...(!)a chcialam zupelnie na odwrot... Fakt bylo juz nieco lzej na koncach ale to nie to...
    I moje pytanie do ciebie Bunny, czy faktycznie bredze i nie ma takiego ciecia? Pochodzi to z artykulow o cieciu wlosow,forum fryzjerskich itd... To wydaje sie logiczne naprawde a on twierdzil inaczej...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. przykro mi ale trafilas do jakiegos slabo wyszkolonego fryzjera, bo to technika podstawowa wsrod strzyzen ;/

      Usuń
    2. No i tak wlasnie myslalam... Koles nie ma zadnego pojecia o damskim strzyzeniu :/ przynajmniej wiem zeby juz do niego nie isc a nastepnym razem o takie rzeczy pytac przed strzyzeniem a nie w trakcie lub po-zeby sprawdzic frtzjera czy zna sie na rzeczy. Na szczescie wiele juz wiem wiec bede ich tak testowac;) gdyby sie dalo zdjac glowe to obcinalabym sie sama, a tak jestem skazana na fryzjerow ktorych w moim miescie porzadnych chyba brak...:/

      Usuń
    3. szukaj innego fryzjera dla swojego dobra, powodzenia!

      Usuń
  10. Nieżle musiałaś wyglądać ;P
    Uwielbiam 'Gliss Kury ';P ale pamiętam ze odżywka do wł.odwodnionych,suchych (jakiś kaszmir w nazwie bodajże jest) kremowa chyba butelka-taki kołtun mi zrobiła ze hej...Tak jak nie służy mi Nivea Long Repair z babassu-mega susz :( Mam nadzieję że moje włosy mi to wybaczą :D Za to kochają Nivea Intense Repair-nawet z nową formułą ;)i GK czarnego :D Joanna.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. u mnie nivea też susz i sztywne wlosy, dlatego juz po nie nie sięgam, jesli już to stosuję je zimą.

      Usuń
  11. Z tej serii używałam maski, jest jednak dużo słabsza jak czarna, która jako jedyna pomaga poskromić moje suche blond (w ciągu 3 mcy rozjasniaczem (pasemkami) zeszłam z ciemnego brązu poziom 3 do blondu, następnie od 7 mcy jadę dzięki autorce na Alfaparf 11.11 z wodą 9-12%. Czarna maska - dla mnie cudo! Ewka.

    OdpowiedzUsuń
  12. Mnie tak urządziła odżywka z gliss kura total repair - pusz, susz i zgrzytające końcówki, brrr.
    Bunny, mogłabyś zerknąć na skład i podpowiedzieć co mogło narobić takiej masakry na rozjaśnionych, suchych włosach?Będę bardzo wdzięczna:-)

    Pozdrawiam, Ania

    Aqua, Cetearyl Alcohol, Quaternium-87, Dimethi cone, Isopropyl Myristate, Propylene Glycol, Polyquaternium-37, Glycerin, Panax Ginseng Root Extract, Lactic Acid, Arginine, Ace tyl Tyrosine, Arctium Majus Root Extract, Hydrolyzed Soy Pro tein, PEG-12 Dimethicone, Polyquaternium-11, Niacinamide, Or nithine HCl, Citrulline, Biotin, Panthenol, Cocodimonium Hydro xypropyl Hydrolyzed Keratin, Hydrolyzed Keratin, Stearamido propyl Dimethylamine, Glyceryl Stearate, Distearoylethyl Hydroxyethylmonium Methosulfate, Ceteareth-20, Citric Acid, Pheno xyethanol, Parfum, Dimethiconol, Methylparaben, Propylene Glycol Dicaprylate/Dicaprate, PPG-1 Tri deceth-6, Cyclomethicone, Vanillin

    OdpowiedzUsuń
  13. Mysle ze keratyna i proteiny plus duzo silikonow ;/

    OdpowiedzUsuń
  14. A jak sądzisz, czy jest jakiś sposób, żeby ją zużyć? np. mieszać z garnierem avocado i karite albo jakąś isaną? Czy dać sobie spokój i od razu oddać przyjaciółce?(ma gładkie, niepuszące się, z idealnie przylegającymi łuskami włosy - farbowane na czarno)
    Ania

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. możesz probowac mieszac, chociaz watpie ze to cos da...

      Usuń

Komentarze są moderowane, wyświetlą się po mojej akceptacji.
Nie udzielam porad fryzjerskich!
Będzie mi miło, jeśli się podpiszesz.

Dziękuję za każdy komentarz i odwiedziny ;*