Krótka zdjęciowa aktualizacja.
Długość do talii, planuje jeszcze jakieś 5 cm zapuszczania, żeby włosy sięgały bioder.
Farbowane dalej Palette A10.
W pielęgnacji zmian nie wprowadzam, bo widać, że służy ;)
Pozbyłam się łupieżu, mogę więc odpuścić natłuszczanie końcówek w celu ochrony przed szamponem przeciwłupieżowym. Wracam do pielęgnacji ramowej- szampon +odżywka albo szampon+maska. Jako stylizator eliksir odżywczy L'Oreala. Czeszę tylko suche włosy grzebieniem o szerokim rozstawie ząbków, ponieważ szczotkowanie nasilało przetłuszczanie się mojej skóry.
Zbieram się do recenzji kolejnych hitowych kosmetyków, chyba chcecie? ;)
Pierwsze fotki są zażółcone sztucznym światłem przedpokoju, kolejne światło naturalne i real kolor.
Jestem zadowolona.
A co Wy powiecie? I jak wasze włosy w "przedwiośniu"?
tu jeszcze trochę wilgotne, więc mocniej falują
te srebrzyste pasemka to moje siwe włosy ;D
końcówki tuż po myciu, jeszcze przed rozczesaniem
Śliczne marze o takich :) może nie az tak długaśnych ale zadbanych blond. Czekam na notkę o kosmetykach. Ja znalazłam fajną odżywkę Marion (natura silk do włosów blond i rozjaśnianych) polecam
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Sam rozjaśniacz i spalone siano. Nie wiem jak Ty możesz z czymś takim wychodzić z domu :P na łyso to!!! :D
OdpowiedzUsuńHah musiałam :D
Piękne włoski kochana, ja nigdy nie miałam takich długich i ciekawa jestem jakbym wyglądała w takiej długości, ale obawiam się, że niezbyt korzystnie :(
włosy muszą pasować do właścicielki- nie tylko do jej wzrostu czy tuszy ale i stylu ;) po co komu na siłe długie włosy jeśli się w nich "nie czuje"?
UsuńNigdy takich nie miałam więc nie wiem jak bym się czuła :) podobają mi się u kogoś, ale nie wiem jakby było u mnie :)
Usuńna razie zapuszczam, bo teraz to mam długość taką ni w kij ni w oko, takie do połowy pleców chciałabym mieć <3
A z czasem sie okaze, ze zapuszczanie wlosow do kolan to twoje powolanie ;D
UsuńIm dłuższa miotła tym szybciej zamiatasz, nie ma lipy! Jest siła :D
UsuńByć może :D tylko przy tym tempie to może do 50tki takie zapuszczę :P
UsuńWlosy jak z bajki:).Cud,miod i orzeszki:-) ps:siwiejesz juz?? Kaska
OdpowiedzUsuńpierwsze siwe włosy miałam w wieku chyba 14 lat...
Usuńteraz koło 30%, skronie jakieś 50%- takie geny.
Oj kroliczku popatrz na zalety siwienia...Nie bedziesz musiala utleniac wlosy na wysokim utleniaczu jak teraz,a jedynie wystarczy jakas farbka blond na 6% i juz bedziesz miala super chlodny-srebrzysty jasniutki blondzik:)Poza tym aktualnie te siwki daja piekny efekt refleksow,przez co kolor nie jest plaski:).Kaska
Usuńdlatego ja lubie moje siwki i czekam na wiecej ;D
UsuńPrzepięknie . Masz cudowne włosy:) pozdrawiam Kasia
OdpowiedzUsuńPfffff, czas na sianokosy :brzydal:
OdpowiedzUsuńbłahahahhahahahah :D
to dawaj kotku ;*
Usuńczekaj bo,jako blondynka nie pamiętam gdzie moją miotłę zaparkowałam :D
Usuńa wszelkie wiedźmy to nie były czasem ciemnowłose?? ;P
Usuńkolor fajny i długość także , ale na 1 i 3 zdjęciu faktycznie wyglądają trochę sianowato
OdpowiedzUsuńWlosy falowane/krecone gdy sa wilgotne i rozczesane nigdy nie sa idealnie gladkie i proste. I chyba powinnas o tym cos wiedziec :-)
Usuńdlaczego powinnam ? ja swoich nie czeszę na wilgotno , więc z własnej praktyki nie wiem :)
UsuńAle kiedykolwiek w zyciu na pewno czesalas wilgotne lub suche i jesli jestes posiadaczka kreconych/falujacych to wiesz jak to wyglada :-)
UsuńZe tego typu wlosy nabieraja gladkosci wraz z tym jak schna i jak sa nieczesane.
Cos za cos, chcac miec w miare proste musze je czesac, bo mialabym dredy, czeszac je wzmagam puszek, tak to dziala.
Ok :) rozumiem
UsuńMam dokładnie ten sam efekt. Moje włosy lekko falują i jak je rozczeszę to niby są proste ale robi się puch a przez to wyglądają na suche i zniszczone. Z kolei naturalne metody wydobywania skrętu też nie dla mnie bo robi mi się jeden wielki supeł, którego za nic nie da się rozczesać. Także trzymam je "na prosto" a puch przygładzam olejkami/serami/odżywkami i jest dobrze.
Usuń:)
To ja to samo.
UsuńAle prostacki hejter i tak ci pojedzie zniszczonym sianem nie rozumiejac specyfiki takich wlosow.
A jak przeciazysz to masz cudowne tluste porolowane straki, bleh.
Dokładnie, jak posmarowane masłem. Chociaż moje ciężko przeciążyć. Jedyne ładne fale uzyskuję po lokówce lub koczku (ale tu to nie zawsze). Po warkoczu prawie od razu się prostują. Poza tym lubię jak włosy są dobrze wyszczotkowane.
UsuńJuż pomińmy fakt, że rozjaśnione włosy trudno zapuścić do takiej długości jak Twoja więc lekkie sianko i przesuszenie to niewielka cena za taki efekt.
Tak swoją drogą to mogę Ci podesłac relację z farbowania Garnier Color Sensation 111 (nie wytrwałam przy Palette Deluxe) :)
Moje tez cięzko ale da się ;P
Usuńpoproszę ;*
Wiesz, mojej gładzi do to pięt nie dorastasz, pfff :D
OdpowiedzUsuńA tak serio to bardzo ładne włosy jak na falowane i bez wielkiej stylizacji naprawde dobrze wyglądają :) Zwłaszcza, że są rozjaśniane.
Także mi nic nie zostaje jak gratulować i długości i stanu.
Czuje sie zaszczycona prostowlosa siostro ;*
UsuńŚliczne włosy :) Bunny dodaj kiedyś też jakieś zdjęcia w nierozczesanych, bo te końcówki z ostatniej fotki wyglądają ciekawie :) Kinga
OdpowiedzUsuńRaczej nie.
UsuńKoncowki owszem wygladaja fajnie ale calosciowo takie wlosy w falujacych rulonach wygladaja brzydko, przynajmniej dla mnie ;p
piekne wlosy a ciekawe jak by Ci bylo w ciut ciemniejszym blondzie ,mialas moze taki ?
OdpowiedzUsuńMialam na samym poczatku przygody z blondem poziom 8, potem 9, odcienie zlote, naturalne, w koncu popielate, potem byly biale wlosy po "setce", i w koncu wrocilam do poziomu 9/10 lekko popielatego.
UsuńBunny zdaje mi sie miala ciemnawy blond po Palette 219... ale lepiej w takich jasniutkich :) Pieknie wygladasz Bunny na tym gornym zdjeciu, buzia, figura - jeszcze ladniejsze od tych mega gestych wlosow... Majka
UsuńNie, 219,to typowy bialo srebrzysty blond.
UsuńKiedys po garnierach mialam ciemniejsze.
Dzieki ;*
Naprawdę masz siwe włosy????? Jestem w szoku po prostu, Bunny ! Jesteś chyba przed 30-tką jeszcze? Ja mam schizy, bo mam 31 lat i gdzieniegdzie już wynalazłam siwe włosy, zaś moja sąsiadka ma - uwaga - 45 lat i ZERO siwych. Zazdroszczę jej, bo u mnie z dnia na dzień jest o kilka siwych włosów więcej, i to wtedy, kiedy zrezygnowałam z całkowitego farbowania włosów na rzecz ratowania ich kondycji. I teraz co? Co z tego, że odrastają naturalne, skoro już są siwe? Omg ;-(((
OdpowiedzUsuńPaula
Mam i dla mnie to normalne. Ludzie siwieja w roznym wieku, niektorzy nie siwieja...wszystko zalezy od genow, cech indywidualnych, trudnych przezyc...Dla mnie np. Siwe wlosy nie sa zadnym problemem, wrecz wole je miec, bo dzieki nim mam czystszy blond niz kiedy mialam naturalnie calosciowo ciemne wlosy i wtedy rozjasniany kolor wychodzil zbyt cieplo.
UsuńA tak wyglada jak balejaz z blondow, albo wielotonowy kolor z mieszanki blondow :-)
Mam 26 lat.
Zostaja ci delikatne touche, ktore pokrywaja do 50-70% siwizny, a plus jest taki ze wlosy zyskaja ladniejszy blask i intensywniejszy odcien, musialabys tylko dobrze dobrac kolor.
Albo jesli jestes pro-natural to zaakceptuj uplyw czasu i nos sie z siwymi refleksami, z czasem pasmami, a w koncu calkiem siwiutka.
Kazdy robi jak uwaza.
Na dobrze zafarbowanych wlosach nikt nie pozna czy masz siwe czy to celowy wielotonowy efekt gry swiatla i cienia pasm jasniejszych i ciemniejszych, bardziej nasyconych i mniej.
a mi bardzo ale to bardzo podoba się ten efekt na włosach, takie naturalnie wytworzone pasemka :) dla mnie na wielki + ! :) marzy mi się Twoja długość, może kiedyś zwalczę obsesję ciągłego podcinania końcówek i Ci dorównam :P Gabi.
Usuńwy mnie wszystkie przegonicie nawet, tylko cierpliwości i rozwagi ;*
UsuńPiękne, w świetle dziennym najlepiej wyglądają, takie gładkie, zwłaszcza że nieprostowane :)
OdpowiedzUsuńMasz ładne te włosiska <3 ale właśnie to mnie trzyma przed całkowitym przejsciu na blond ;) To że mam też falowane włosy i chyba by mi się nie podobały jako puszek :P jestem zwolenniczką prostych włosów więc pewnie zakatowałabym je prostownica :P
OdpowiedzUsuńale one nie są ciągle spuszone.
Usuńsą spuszone tylko miejscami- tam gdzie najdłużej był szampon, inna rzecz że ja myje włosy mocnymi szamponami, bo moja skóra kocha domycie ;D a odzywke/maske nakladam tylko na 2/3 wlosow od koncow w gore. wygładzają się w momencie całkowitego wyschniecia, jeśli dobiore jakieś "zle/proteinowe" kosmetyki to max po jednym dniu już gładziutkie.
A myjąc 2-3x w tygodniu większość czasu jednak są gładkie ;)
zreszta nie znam osoby nawet o wlosach farbowanych ciemnymi farbami czy naturalnych i falujacych, ktora myjac szamponem bez silikonow, z sls, ziolowymi mialaby totalnie gladkie wlosy bez grama puchu.
jak miałabys katowac prostownica to nie, blond nie dla ciebie ;/
Zaczynam od jasnego ombre w środe, jeśli sie przyjmie i moje włosy będą dobrze wyglądać to pomyślę o tym na stałę ;)
UsuńW życiu nie myślałam, że komuś powiem coś takiego w dobrej wierze, ale: pięknie siwiejesz, Bunny :D
OdpowiedzUsuńŁadne je masz, ładne, mnie by teraz pewnie szlag trafił/doprowadziłabym kudły do riny przy takiej długości, także podziwiam!
hehe dzięki za oryginalny komplement,
Usuńmnie czasem też doprowadzają do szału, takze żeby nie bylo, że takie wlosy to ideał zawsze jest. na pewno znow nadejdzie kryzys latem, gdy bedzie mi w nich goraco jak w piekle;P
Mam pytanie, czy dobrze zrozumialam notke i czeszesz fale na sucho?
OdpowiedzUsuńTak, poniewaz nie chce ich miec, chce je mechanicznie prostowac.
UsuńMoje wlosy maja rozna strukture, wierzchnia partia to proste cienkie wlosy, leciutko falujace, spodnia to fale az po loki miejscami.
A ja nie chce podkreslac skretu, chce go niwelowac.
Czeszac sie na mokro wyrywalam wiecej wlosow niz czeszac na sucho o jakies 400%.
Zgadzam się z tym, że czesząc na mokro wyrywa się wiecej włosów. Ale tez czeszac fale na sucho wydaje mi się, że powstaje efekt "siana" troche. Bez urazy
Usuńno ale ja się zgadzam z tym więc...?
UsuńMoze po rozczesaniu wcieraj w nie np eliksir z elseve i nie beda tak sie puszyc. Ja kremuje dlonie kremem oliwkowym a pozniej przeciagam dlonmi po wlosach i od razu sa ladniejsze
Usuńkłania się czytanie mojego bloga a nawet tej notki <3
UsuńU mnie czesanie na sucho wyrywa mi wlosy, na mokro prawie wcale, takze zalezy od wlosow anonimie.
UsuńEwa.
Napiszę tak jak na forum. Mega piękne i zadbane włosy, tylko pozazdrościc:)
OdpowiedzUsuńMarzy mi się taka długość i zazdraszczam okrutnie;< ale pozostaje czekać az mi tez tak podrosną:)
Lithiumae
Cudne!!!
OdpowiedzUsuńaga
Bunny, futerko jak na prawdziwego króliczka przystało:). Czytam Twoje wpisy tu i na blondynkowym, ale jeszcze nie mam śmiałości, by znów do Was dołączyć, zdradziłam wątek parę lat temu i chociaż kilka miesięcy temu wróciłam do blondu, to dusza jeszcze robaczywa i brązu spragniona ....ale tęsknię za Wami:)- AnnaMK
OdpowiedzUsuńWpadaj smialo jak do siebie, u nas teraz misz masz kolorystyczny.
UsuńI opowiadaj gdzie bylas jak cie nie bylo ;*
Jutro się melduję i wszystko opowiem:) AnnaMK
OdpowiedzUsuńBunny pomocy! Bylam u fryzjera nałożyć farbe blond. Mieszankę zrobila.głównie na bazie 10 jednak kolor dla mnie jest za zolty.. Wolałabym chłodny odcień. Stad moje pytanie jak nałożenie loreala o refleksie 1 czyli popielatym wyjdą mi zielone wlosy? Jeśli tak jaka farbę mam nałożyć zeby ochlodzic ten odcień :(?
OdpowiedzUsuńA mialas mieszanke naturalnych i chlodnych odcieni? Jesli tak to mozesz dac popiel. Tylko oby sie nie okazalo ze onw cos ciplego domieszala...i jesli sa zolte to lepiej perlowy niz popiel.
UsuńJoanna szlachetna perla, loreale perlowe, wybor jakis tam jest. Tylko oksy rozciencz na nizsze, nie katuj wlosow.
Nie mam pojęcia, czy domieszała cieple..
UsuńJak sie rozciencza? (jestem zielona w tym temacie)
na odrosty kladziesz z oryginalnym oksydantem a na dlugosci trzeba dolac polowke kranowki tego ile masz ml oksy.
UsuńAaa rozumiem ;) Dzieki wielkie :*!
UsuńPS. Jestes moze z Krakowa :D?
nie jestem.
UsuńKróliczku nasz, nie napiszę nic nowego, tylko banały, a mianowicie twoje włosy to ideał wszystkich blondyn ;)
OdpowiedzUsuńCzyli, że jak rozczesuję na mokro włosy, to są fale, a jak nie to będą prostsze? Myślałam, że na odwrót :>
Pozdrawiam ankaa86
Ania wszystko zalezy od wlosow.
UsuńKreconowlose czesza tylko na mokro, na odzywce, potem jus nie tylko wzmagaja skret.
Prostowlose moga na mokro i na sucho, u mnie jednak byl ten klopot ze wlosy owszem prostsze odrobine po czesaniu na mokro, ale nie mialam wtedy odbicia od skory tylko przyliz od ciezaru wlosow, dodatkowo czeszac na mokro zbyt duzo wlosow sobie wyrywalam, na sucho tyle co nic, gora 10 wlosow wyczesze.
Dlatego czesze juz suche, jesli sie spiesze to wilgotne, ale nie powinnam bo wtedy je pusze. Jak czesze suche to sie spusza ale na chwile, przygladze dlonmi czy minie kilka minut i osiadaja.
Po prostu majac rozna strukture wybieram mniejsze zlo.
Ja moje lekko falowane czeszę na mokro szerokim grzebieniem i na sucho szczotką. Ja muszę rozczesać choć trochę mokre włosy bo inaczej robi mi się coś jakby przesusz/gniazdo/pętla, włosy wyglądają jak spalone i nie da się tego niczym wygładzić. Więc przejeżdżam po nich lekko grzebieniem i nie zauważyłam jakiejś tragedii z wypadaniem.
Usuńto mamy odwrotnie jakby, u mnie czesanie na mokro jest o tyle podłe, że włosy kręcą mi się wtedy w baranka, i co rozczesze pasmo, biore kolejne to tamto już pokręcone i kołtun na kołtunie.
UsuńWg mnie również piękne jak dziewczyny napisaly. Kolor i dlugosc jest genialna, zresztą stan włosow widać ze tez jest swietny.
OdpowiedzUsuńAgata
Jakie one długie!! Zazdroszczę ;) Moje po ostatnim spaleniu końcówek, ścięte 10 cm, aż płakać się chce.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńto czym im tak dokopałaś? ;/
Usuńdekoloryzacja? wielokrotne farbowanie/ kąpiel?
bo chyba nie żywy rozjaśniacz???
Zachciało mi się odwiedzić fryzjera, miało być kilka ciemniejszych refleksów ( wcześniej włosy malowałam alfaparfem 11.20 z 12%), fryzjerka zrobiła ciemniejsze ale pomiędzy warstwami ciemnych zrobiła też jaśniejsze ( chociaż miałam platynę!), ja oczywiście nawet nie zwróciłam na to uwagi, po 3 m-cach znów pomalowałam alfą i na koniec malaks i spalone końce, poszłam do mej fryzjerki i już wiedziałam, że to nie wina farby tylko uprzednio położonego miejscami rozjaśniacza... a więc zostałam na podcięcie i przyciemnienie koloru, żeby nie malować co m-c i co? I znów porażka, zamiast ciemniejszego blondu rudawy z poświatą fioletu ( miałam Ci wysłać zdjęcie, ale to było tak brzydkie, że wszystkie usunęłam). Teraz czekam, aż kolor się wypłucze bo znów chciałabym być dawną blondynką.
OdpowiedzUsuńciezki będzie to powrot jesli nie niemożliwy... rozłóz to w możliwie najdluzszym czasie. ale kondycja poleci.
UsuńKolor już sporo się wypłukał, chociaż nadal jest po prostu brzydki, cierpliwie czekam, bo nie chcę nosić siana na głowie. Wyślę Ci niebawem fotki mojego pięknego blondu po alfie ( dzięki Tobie w ogóle odkryłam tą farbę i ty mi ją poleciłaś dawno temu drogą mailową za co bardzo dziękuję), żałuję tylko, że kolor doceniłam dopiero gdy go straciłam.
OdpowiedzUsuńprzeslij kiedys, jak bede umiec podpowiem jak to widze ;*
UsuńBunny Twoje włosy to istne cudo <3 Ja mogę sobie tylko o takich pomarzyć! Muszę chyba przestać przeglądać Twego bloga...wzdycham na Twój widok niczym facet ;) Tylko nie zrozum mnie źle :) Hihi!
OdpowiedzUsuńEwelina M.
nie mam za złe ;* każdy może takie mieć ;) jeśli wie czego chce, bo nie ma lekko.
UsuńBunny cudowne masz wlosy ,powinnaś w reklamach występować,Napisz czy zdarza Ci się ,że zaczepiaja cie ludzie na ulicy z pytaniem o włosy czy twoje /kosmetyki jakich używasz.Ładna blondynka przyciąga zapewne dużo spojrzeń ,nie tyko męskich.aga
OdpowiedzUsuńpewnie, ze się zdarza ;)
Usuńbardzo często mam takie "akcje". to miłe.
często nie dowierzają, że to są prawdziwe włosy a nie np. zagęszczone.
jak nie zobacza nigdzie ringów i moga podotykac, to oczy mają jak 5zł ;)
a męzczyźni to maja inny sposób na podryw niż dotykanie włosów, chyba że są fryzjerami ;) ale raczej komentują "z daleka", bez dotyku. Najczęściej takie akcje mam na imprezach, na obiedzie w resto czy w marketach, gdy kupuję jakieś kosmetyki, wtedy to jest szał...
Aaaaaalleeeeeeeeee piękne włosy !!! mega !!!!! zazdroszczę!!!!!
OdpowiedzUsuńps. wreszcie udało mi się dokończyć relację z farbki majirel 8.1, wysłałam Ci na @ :))
śliczne masz te włosy!!!!
ty tez, bo takie gładziutkie pomimo tego co co przeszły ;3
UsuńdZieki za relacje ;*
moje dążą do tego by być podobne do Twoich :) :) :)
Usuń;* będą nawet ładniejsze ;)
UsuńAle grube, oddaj ich trochę! :D
OdpowiedzUsuńtwoja notka o mitach świetna ;)
UsuńJa z innej bajki ale mnie to nurtuje.Na opakowaniu farby pisze "nie farbowac na prostowanych wlosach" Bunny jaki to ma zwiazek?Lady Dzi
OdpowiedzUsuńjaka to farba? ;)
UsuńGarnier srebrny super jasny blond 111 color sensation.Lady Dzi
Usuńpewnie chodzi o wlosy po chemicznym prostowaniu.
UsuńO prostowaniu chemicznym, trwałej ondulacji itp pisze niżej,że należy się wstrzymać min 15 po zabiegu.Pierwszy raz się spotykam z taką inf.Farbuje na wyprostowanych dlatego zastanawiam sie nad tym żeby im kuku nie zrobić;)
Usuńto może o keratynowe prostowanie ;)
Usuńna pewno nie o wyprostowanie wlosow prostownica- co by to mialo do rzeczy...
Bunny nie mogę uwierzyć że masz tak długie włosy i tak ładne końce , cudowne <3
OdpowiedzUsuńprzyznam się że czasem sledzę wasz wątek bo pełno tam nowinek o odżywkach i farbach i odnośnie nowej aferki to nie mogę uwierzyć jak prymitywne są laski z tego drugie forum ;) zresztą nie trudno było się domyślic o jakie forum chodzi . To też chyba o czyms świadczy .... Pozdrawiam :P.
włoski śliczne,też kiedyś takie miałam no może nie taaak długie ale blond i używałam odżywki garniera a właściwie olejku przezroczystego nie tłuszczącego w takiej okrągłej buteleczce z pompką.uff,błagam , czy ktoś pamięta ten cudny specyfik i czy może jest jakiś o podobnym czy identycznym składzie na rynku .bunny ty wiesz wszystko więc pomóż
OdpowiedzUsuńniestety nic mi do głowy nie przychodzi...
Usuńja ci polece eliksir odżywczy loreala ;)